Tia... "Małe" niedociągnięcie w opisie filmu. Jeśli ktoś konieczność opuszczenia jakiegoś miejsca przez wojnę nazywa wakacjami to ja dziękuję! xD
No ale tak naprawdę wszystko działo się w wakacje, więc może autorowi nie chodziło o wypoczynek rodzeństwa, tylko o to, że nie chodzili do szkoły :-)