zacieram ręce na ten film, bo "opowieście z narnii" tyle, że "wersja książkowa";) to część mojego dzieciństwa...ale co to ma znaczyć? premniera w Polsce dopiero 01.06???? ponad pół roku później niż na świecie...czyli Polska nadal się do reszty świata nie zalicza;/ a co wejdzie w tym okresie do polskich kin zamiast narnii? pewnoie znowu jakas dupna histryjka...romantyczna komedia z dżej lo lub żałosny film z łysiejąca paris hilton...porażka...