W kinie zasnąłem na filmie... początek nudny, i bez rewelacji. Właściwie to wtedy spałem. Pod koniec akcja się rozwija, i wychodzi naprawdę świetny film. Genialny dubbing, szczególnie głos Lwa. Świetne efekty, muzyka i przyprawiająca o dreszcze scena bitwy. Film ogólnie może się nie podobać, ponieważ według mnie początek jest dla widowni emocjonalnej, a druga zdecydowanie dla ludzi lubiących wojnę, broń, sceny bitwy i ogólnie trochę przemocy. Zwróciłem uwagę, że mimo zmiany nastroju w drugiej części filmu, pozostaje nadal bardzo mocna strona uczuciowa, i to właśnie dla ludzi lubiących popłakać w kinie jest ten film. Polecam obejrzeć dwa razy, ponieważ z każdym kolejnym razem film staje się coraz bardziej znośny. U mnie uzyskuje 8 i mimo to ląduje w ulubionych.
Ludzie co wy macie z ta przemoca?! Przeciez jezeli tam jest przemoc to tylko po to by pokazac malym widzom dobro i zło;] A poczatki filmow zawsze sa nudne ;] A film wspanialy bo tworzyli go zawodowcy:) Zajefajny
No właśnie początek jak dla mnie zbyt nudny i uczuciowy, a później trochę "nawalanki" i akcja się rozkręca, nie tracąc uczuciowości... Mi się tam podobała "nawalanka" :)
Mi to sie wszystko w tym filmie podoba w jednym i drugim nie mam złego zdania o nim;]
Osobiście uważam, iż to właśnie początkowe sceny są najpiękniejsze. Stara posiadłość, szafa, zapalona latarnia, tego typu elementy budzą we mnie największe emocje. Mają w sobie najwięcej sennego klimatu baśni.
Mi się film nie podobał. Spodziewałem się czegoś dużo lepszego, bo książka była fajna. A tak dla mnie to wiało nudą. Jak byłem na tym w kinie to padłem ze śmiehu jak zauważyłem że większość ludzi śpi xD Wszyscy w rządzie w którym siedziałem mieli zamknięte oczy, za mną ludzie przysypiali xD Masakra totalna. Je generalnie nie śpie w kinie i tak też było i tym razem. ale na serio, według mnie ten film wiał nudą :P