PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=112761}

Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

The Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch and the Wardrobe
7,0 282 340
ocen
7,0 10 1 282340
6,2 20
ocen krytyków
Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa
powrót do forum filmu Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

Problem Zuzanny

użytkownik usunięty

Jeśli kogoś jeszcze nurtuje kwestia Zuzanny z Ostatniej Bitwy (kto czytał wie, o co chodzi) polecam opowiadanie Gaimana "Problem Zuzanny", w którym podejmuje on temat tej, nie da się ukryć, niesprawiedliwości.

użytkownik usunięty

Książki są tak nudne, że niestety nie dałem rady przeczytać nawet trzeciej części do końca :/ A była to pierwsza, którą sięgnąłem do ręki z serii Narnii... Jednak pierwsza część filmu bezbłędna! Kolejne już tylko gorzej, niestety...

użytkownik usunięty

Ja nie o tym tutaj.

użytkownik usunięty

O książkach :P

użytkownik usunięty

O motywie z ostatniej części dotyczącym Zuzanny.

użytkownik usunięty

Nie za bardzo rozumiem o co chodzi, to to opowiadanie? http://kultura.onet.pl/wiadomosci/problem-zuzanny,1,5359903,artykul.html

użytkownik usunięty

Tak.

użytkownik usunięty

-kwestia Zuzanny z Ostatniej Bitwy
-temat tej, nie da się ukryć, niesprawiedliwości

Czytałam książkę, ale nie mam pojęcia o co chodzi, mógłbyś wyjaśnić, bardzo proszę.

użytkownik usunięty

W Ostatniej Bitwie jest tylko jedna wzmianka o Zuzannie, więc sama postaraj się dojść, o co chodzi.

użytkownik usunięty

Chodzi dokładniej o to, że Zuzanna niebyła w Narnii bo dorosła, przejmowała się ubiorem, wyglądem i z opowiadania wynika też, że seksem. Nie widzę w tu żadnej niesprawiedliwości. Odwróciła się od Narnii i nie mogła wrócić - jakoś tak.

użytkownik usunięty

Lewis nie lubił ani kobiet (dorosłych) ani seksu, więc wykluczenie Zuzanny z Narnii, bo dorosła i zainteresowała się seksem jest z lekka niesprawiedliwe.

użytkownik usunięty

On ją wykluczył dlatego, że utraciła wiarę, według mnie. Lewis nie lubił ani kobiet... przesada, są przecież w książce, pozytywne, kobiece postaci,. Poza tym to tylko książka, przez to chciał coś pokazać, jakiś głębszy sens.

użytkownik usunięty

Pozytywne postaci kobiece to małe dziewczynki, czyli po prostu dzieci. Wszystkie dorosłe kobiety to albo czarownice, wiedźmy albo inne hetery.

użytkownik usunięty

Łucja w ostatniej książce też jest małą dziewczynką? Zuzanna od początku była praktyczną osobą i nie miała takiej wiary jak Łucja, traciła nadzieję, wątpiła, sa tam też pozytywne postacie kobiece, nie pamiętam kto, może później poszukam. Lewis nie lubił ani kobiet (dorosłych) ani seksu - skąd taki wniosek. Pragnę również zauważyć, że są negatywne postacie męskie. Świat nie jest idealny, to czy w książce musi być? Czy postać musi być tylko negatywna lub pozytywna, a czemu nie postacią pomiędzy, ze złymi i dobrymi cechami. Zuzanna nieumarła, nie wiemy moze po śmierci trafi do Nowej Narnii.

użytkownik usunięty

Łucja jest zawsze przedstawiana jako taka "chłopczyca". Lewis nie lubił seksualności, co wie każdy, kto wie o nim cokolwiek. Owszem, są złe męskie postaci, ale są też dobre męskie postaci. A pokaż mi dobrą kobiecą postać, która ma więcej do roboty niż bycie jedynie wspomnianą przez kogoś innego.

użytkownik usunięty

W moim odczuciu seksualność Zuzi została przedstawiona w Koniu i jego chłopcu jako cos pozytywnego, ale moze na to uwagi nie zwróciłeś. Łucja chłopczyca, ale i tak kobieta i do tego pozytywna. Jeszcze jest Julia i Aravis.

użytkownik usunięty

W Koniu Łucja-dorosła to chłopczyca, a Zuzanna-dorosła leży i nic nie robi, a jej jedynym atutem jest uroda:)
Julia i Arawis to także dzieci a nie dorosłe kobiety.

użytkownik usunięty

Kiedy dziewczynka staje się kobietą? Napisałam, że Łucja i tak i tak jest kobietą, a to, że jest chłopczycą, niczego nie zmienia. Zuzanna odwróciła się od Boga, więc pozostaje na Ziemi, ale ma jeszcze szansę połączyć się z rodzeństwem. To jest moja interpretacja. Lewis, żył w innych czasach. Taki przykład, katechetka nam mówiła, nie jest jakoś bardzo stara (40-45), że jak była młoda to nie było do pomyślenia, żeby dziewczyna mieszkała, z chłopakiem. Teraz, znam mnóstwo par które mieszkają ze sobą bez ślubu, wtedy inaczej się wszystko postrzegało.

użytkownik usunięty

To, że kiedyś były inne spojrzenia na pewne sprawy nie usprawiedliwia demonizowania kobiet przez Lewisa.

użytkownik usunięty

Ale on ich nie demonizuje. Jak interpretujesz Opowieści z Narnii? Jaka postać jest jaką alegorią?

użytkownik usunięty

Owszem, demonizuje, co ci już wyjaśniłem. To tak samo jasne jak jego monarchistyczne poglądy, niechęć do postępu technicznego czy przedstawianie ateistów jako debili - to wszystko masz w jego książkach.

użytkownik usunięty

Według mnie on nie demonizuje kobiet. Jest przecież wiele książek/baśni w których nie ma kobiecych dobrych postaci. Napisałam już, że Zuzanna nie mogła trafić do Narnii bo się odwróciła, przestała wierzyć, ale ma jeszcze szansę na to by kiedyś tam trafić.

użytkownik usunięty

Bo dawniej w ogóle nie lubiono kobiet, w okresie, gdy powstawały baśnie np. Braci Grimm - zawsze pozytywne bohaterki są dziewczynami a dorosłe (zwykle piękne) kobiety - czarnymi charakterami. Tak samo jest u Lewisa i nie ma tu co dywagować. To, co napisałaś to twoja opinia, ale podejście Lewisa do kobiet to po prostu fakt, a interpretując daną scenę opieram się na faktach.

użytkownik usunięty

Znałeś go osobiście, że znasz jego podejście do kobiet? Czytała dużo różnych opinii na ten temat. A co powiesz o G. R. R. Martinie, który po kolei uśmierca bohaterów i nie ma znaczenia to czy jest dobry czy zły. Winą Zuzanny jest to, że zaczęła grzeszyć. Widzę, że masa ludzi nie dostrzega tego co Ty, nikt z Tobą nie dyskutuje, a ten temat jest pod każdym filmem .

użytkownik usunięty

Ok kiedy trzeba znać kogoś osobiście, żeby wiedzieć, jakie miał poglądy? Szczególnie, gdy był osobą publiczną?

użytkownik usunięty

Ile jest nieprawdziwych plotek i ile kłamstw? Wiesz czytałam również, że Opowieści z Narnii pochwalają rasizm i pogaństwo.
Zuzanna zainteresowała się pończochami, przyjęcia i szminkami, przestała wierzyć, zaczęła grzeszyć, (nie widzę tu demonizowania). Gdzieś jest napisane, że już nigdy nie będzie miała wstępu do Narnii?

użytkownik usunięty

Rozmowa z tobą to jak mówienie do ściany. Ile razy mam powtarzać, że Zuzanna nie jest jedynym przykładem niechęci Lewisa do kobiet?

użytkownik usunięty

Do ściany, raczej do blondynki :)
"Jeśli kogoś jeszcze nurtuje kwestia Zuzanny z Ostatniej Bitwy (kto czytał wie, o co chodzi) polecam opowiadanie Gaimana "Problem Zuzanny", w którym podejmuje on temat tej, nie da się ukryć, niesprawiedliwości."
Piszę, że nie widzę tam niesprawiedliwości. Nawet jeżeli jest to czy wszystko musi być idealne? Jest przecież tyle innych powieści, gdzie jest jeszcze więcej, to Lewis kreuje postacie i robi z nimi co chce.
A ile razy ja mam powtarzać, że Lewis nie demonizuje kobiet w swojej książce.

użytkownik usunięty

Powtarzasz ciągle to samo, ale argumentów nie masz żadnych. Taka dyskusja donikąd nie prowadzi.

użytkownik usunięty

A Ty tego samego nie powtarzasz? Argumenty mam, ale ich nie przyjmujesz.

użytkownik usunięty

Nie, nie masz. Podaję ci przykłady, Zuzannę, Dorosłe kobiety, które u Lewisa są albo złe, albo praktycznie ich nie ma, a ciebie stać tylko na powtarzanie, że tak nie jest, choć argumentów nie masz. Nie chce mi się dalej mówić do ściany, więc trzymaj się.

użytkownik usunięty

1. Lewis nie lubił ani kobiet (dorosłych) ani seksu, więc wykluczenie Zuzanny z Narnii, bo dorosła i zainteresowała się seksem jest z lekka niesprawiedliwe
-Lewis nie wykluczył Zuzanny dlatego, że dorosła interesowała się modą, imprezami i seksem, tylko dlatego, że przestała wierzyć w Narnię, odwróciła się od Aslana i straciła nadzieję.
2. Pozytywne postaci kobiece to małe dziewczynki, czyli po prostu dzieci. Wszystkie dorosłe kobiety to albo czarownice, wiedźmy albo inne hetery.
-Łucja w ostatniej części nie jest małą dziewczynką, jest jeszcze Julia i Aravis
3. W Koniu Łucja-dorosła to chłopczyca, a Zuzanna-dorosła leży i nic nie robi, a jej jedynym atutem jest uroda:)
Julia i Arawis to także dzieci a nie dorosłe kobiety.
-Łucja dorosła to kobieta, Zuzanna także, nie ma tam w niej demona.
4. Owszem, demonizuje, co ci już wyjaśniłem. To tak samo jasne jak jego monarchistyczne poglądy, niechęć do postępu technicznego czy przedstawianie ateistów jako debili - to wszystko masz w jego książkach.
-Nie wyjaśniłeś, kobiet nie demonizuje, matka 4 dzieci, Zuzia i Łucja, dziewczynki, nie ma w nich demona, chodź w raju to Ewa dała jabłko Adamowi.
5. Rozmowa z tobą to jak mówienie do ściany. Ile razy mam powtarzać, że Zuzanna nie jest jedynym przykładem niechęci Lewisa do kobiet?
-Podałam przykłady w których Lewis nie przejawia tej niechęci.
6. Nie, nie masz. Podaję ci przykłady, Zuzannę, Dorosłe kobiety, które u Lewisa są albo złe, albo praktycznie ich nie ma, a ciebie stać tylko na powtarzanie, że tak nie jest, choć argumentów nie masz. Nie chce mi się dalej mówić do ściany, więc trzymaj się.
-Inaczej wszystko widzisz niż ja. Argumenty podaję, a Ty ich nie przyjmujesz pisząc, ale razy mam Ci powtarzać, ze Lewis demonizuje kobiety.



użytkownik usunięty

Powtarzasz te same bzdety, które już obaliłem, m.in Arawis i Julię.

użytkownik usunięty

Ale Łucji nie obalisz :)

użytkownik usunięty

Też już to zrobiłem. Łucja, nawet jako dorosła nie jest kobieca, tylko pozostaje chłopczycą.

użytkownik usunięty

Ale jednak jest kobietą, to do mnie nie przemawia, czytając nie widzę w niej takiej chłopczycy jak ją opisujesz.

użytkownik usunięty

To już twój problem, tak jest opisana w książce, m.in Korin tak o niej mówi.

użytkownik usunięty

Zuzia również nie jest jakąś demoniczną postacią.

użytkownik usunięty

Dopóki jest dziewczynką. Kiedy dorasta i odkrywa seks, bam i nie ma jej w Narnii.

użytkownik usunięty

Ale to, ze niema jej w Narni nie oznacza że jest demonem, Mówiłam już, że nie ma jej w Narnii dlatego bo straciła wiarę.

użytkownik usunięty

A dlaczego straciła wiarę? Bo wydoroślała i zamiast, jak Łucja, zostać chłopczycą, stała się kobieca i zainteresowała seksem. Za to ją Lewis potępił.

użytkownik usunięty

Straciła wiarę, bo zwątpiła w to, ze Narnia istnieje, zwątpiła w Aslana.

użytkownik usunięty

Dobra, bo widzę, że do ciebie nie dociera. Zwątpiła w Narnię po kilku latach zaledwie? To się kupy nie trzyma. Poczytaj trochę o Lewisie i jego podejściu do kobiet, które zresztą, jak już mówiłem, uwidacznia się nie tylko w Zuzannie.

użytkownik usunięty

Czy według Ciebie, opowiesci mają nawiązanie do biblii?

użytkownik usunięty

Owszem, ale nie według mnie, bo to też akurat znany fakt.

użytkownik usunięty

Dlatego, jeżeli tak nie jest według Ciebie to nie wiesz o co mi chodzi.

ocenił(a) film na 6

Boże, jak wy pie*dolicie. Homek 2 ty też się pie*dolnij ale patelnią w łep.

użytkownik usunięty
Gorn221

Można było bez wulgaryzmów :)

skoro lewis nawiązywał do religii katolickiej, to całkiem możliwe, że "homek" ma sporo racji (chociaż jest irytujący w tych swoich komentarzach :P ).
w biblii seksualność człowieka jest przedstawiana głównie w kategorii grzechu, kobieca seksualność to często narzędzia szatana kuszące biednych mężczyzn i prowadzące ich do zguby.
kościół do dziś, choć czasy się zmieniły, ma problem z uznaniem roli kobiet. najbardziej odpowiada im kobieta matka-opiekunka, skupiona na dzieciach i raczej aseksualna.
być może lewis jako gorliwy wyznawca widział to podobnie i "ukarał" dziewczynę za jej seksualność ?
co do przedstawiania dziewczynek i młodych dziewcząt w pozytywnym świetle oraz robienia z dorosłych kobiet (w tym tych atrakcyjnych) wiedźm, czarownic i złych macoch to się zgodzę z "homkiem".

użytkownik usunięty
_j_w_

Nie umiem się wysławiać, nieważne, może to się kiedyś naprawi.
Jeśli kogoś jeszcze nurtuje kwestia Zuzanny z Ostatniej Bitwy (kto czytał wie, o co chodzi) polecam opowiadanie Gaimana "Problem Zuzanny", w którym podejmuje on temat tej, nie da się ukryć, niesprawiedliwości.
Chodziło mi o to, że Zuzanna nieumarła, dlatego nie widzę tu niesprawiedliwości, gdyby zginęła i nie trafiła do Narnii to już może. Dziwne, ze kobiety tego nie dostrzegają. Po prostu można w książkach się nie zgadzać z wieloma rzeczami, co gdy ukochany bohater ginie. Ale to już zależy od autora. Gdyby były jakieś ramy, jak co pisać to by to wszystko było nudne. Moja opinia, moje zdanie, raczej go nikt nie zmieni, no chyba, że użyje dobrych argumentów, a tu takich się nie doczekałam. Proste, każdy inaczej patrzy na "świat".

użytkownik usunięty
_j_w_

Co jest we mnie irytującego?:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones