...Niestety całość miała bardzo duży potencjał, bo historyjki są pomysłowe oraz polane czarnym humorem. Niestety aktorstwo jest co najwyżej średnie, muzyka pojawia się rzadko, a błędy logiczne i naiwność często razi. Na szczęście ogląda się to dobrze. Dodatkowa zaleta to świetne ujęcia, dużo tu zabaw kamerą i niezłych najazdów. Gospodarz krypty troszkę mnie zawiódł- spodziewałem się bardziej wygadanej i upiornej postaci. Mimo iż widzę że dwie ostatnie nowelki są najwyżej oceniane, sam uważam je za te słabsze. Pierwsza rozgrywająca się w święta, jest bardzo klimatyczna i pomysłowa (później została przerobiona w serialowej wersji). Plusem jest na pewno ta ciągła świąteczna muzyka w tle, no i zakończenie powinno zaskoczyć. Niestety troszkę to naiwne, ale daje radę. Druga nowelka jest również zaskakująca, drażniło mnie w niej jedynie mała ilość muzyki- jakoś tak cicho było na ekranie. Za to nieźle się prezentowały sceny z perspektywy pierwszej osoby. Trzecia moim zdaniem najlepsza, góruje nad resztą faktem iż genialnie gra na uczuciach. Faktycznie współczujemy bohaterowi i nienawidzimy drania który go niszczy. Do tego dość krwawe zakończenie i o dziwo gra aktorska lepsza niż w reszcie epizodów. Czwarty jest moim zdaniem najgorszy, kojarzy się z odcinakami "Tales from the Darkside", choć jest ciut makabryczniejszy. Niestety jakoś mnie nie rozbawił (a taki był jego główny cel) i generalnie zawsze można było przewidzieć co się stanie po usłyszeniu wypowiedzianego życzenia. Piąty epizod trochę przesadzony, choć przyznam pomysł nawet niezły. Z tym że zbyt długo się rozkręca i sceny budowy pułapki nużą. Wszystkie historie kończy prosty i dobitny morał. Spodziewałem się jakiegoś monologu na koniec od gospodarza krypty, ale jak się okazuje jest on z natury bardzo cichym typem. Ogółem niezły film, który mógł być trochę lepiej przygotowany. 6/10