Podobny poziom, podobny styl tylko Hyamsowi wychodziło to jednak lepiej ( Presidio czy Niewygodny świadek ). Można by się zastanawiać po co reżyser Obcego skręcił taką historyjkę i to taką skromną? No, ale Osaczona ma bohaterów, którzy są żywymi ludźmi a nie kukiełkami w scenariuszu a ja mam sympatię do takich skromnych dziełek kryminalnych.