Dlatego ma tak niską, bo wszyscy spodziewali się drugiego "Szóstego Zmysłu" i dobrego horroru (przed premierą klasyfikowano "Osadę" do horroru). Film jest bardzo dobry. Świetna muzyka, kostiumy i klimat. Aktorzy też dobrzy - i znani (Sigourney Weaver, Jaques Phoenix) i jeszcze nie (Bryce Dallas Howard). Film nie jest horrorem. Jest dramatem z dodatkiem thrillera. Porusza niektóre problemy etyczne i odpowiada na ważne dla niektórych pytania. Fabuła jest niezła. Ogólnie film jak dla mnie super, nie licząc tego, że Shyalaman splagiatował książkę. POLECAM!