Podpisuje sie pod powyzszym.Ponadto,zeby wydawac negatywne opinie o jakims filmie najpierw trzeba go zrozumiec,czego pewnie niektorzy nie potrafia,ale coz...Na kolana powalil mnie po raz kolejny Adrien Brody jego Noah przyprawil mnie o dreszcz.
Film swietny.
Ocena 10/10

ocena filmu 0/10 kompletna beznadzieja nic sie nie działo tylko bzdety i gadanie szkoda gadać i ogladać tej beznadzieji

Aj... pewnie że szkoda czasu, który można przeznaczyć na tak "głębokie" filmy ja "Piła" czy "Hooligans" :/

Niedługo oceny filmwebie staną sie wiarygodnym miernikiem wartości filmu... tyle że trzeba będzie patrzeć na nie odwrotnie - im niższa ocena tym lepszy film. Co widać właśnie po "Osadzie" :)

Zgadzam się, świetny film, nie dla głupków, którzy woleliby, żeby w filmach nawet nie było dialogów.

Przeraza mnie to,ze coraz wiecej ludzi miluje sie w popcornowej papce,ktora serwuja im filmy pokroju wlasnie "Pily" czy "Scary movie 55 i 1/4"
I ja sie potem dziwie czemu polskie spoleczenstwo jest oglupiale.
A filmy Shyamalana sa cudowne sklaniaja do przemyslen.

Nie zgadzam się co do Piły, bo może i jest to krwawe, ale to jest horror psychologiczny. To jest inteligentny film, naprawdę. A muszę stwierdzić, że Osada także bardzo mi się podobała, bo to jest raczej stary dobry dreszczowiec, czyli oczywiście thriller, a jego fabuła opiera się na obronie jakiegoś dobra - życia ludzkiego, państwa, społeczności; zaskakujące rozwiązanie akcji następuje pod koniec utworu. A co do Strsznego filmu, zgadzam się całkowicie. Oglądałam 4 cz. wczoraj i muszę przynac, że humor prostacki, czasami nawet niesmaczny. W 4-ce nabijali się miedzy innymi z Osady, ale im nie wyszło.
Wolę Osadę w oryginale.

Osada dobrym filmem jest, ale faktycznie nie polubią go wielbiciele nibyhorrorów w stylu Piły (która dla mnie była średnia) i filmów w którym krew jest najważniejsza. Ale 10/10? Niee... Myślę że 8 to dobra ocena.

Mi też się bradzo podobał, choć nie był straszny. Oglądałam Piłe 2, ale osada bardziej przypadła mi do gustu. W Pile 2 jest dla mnie za dużo krwi i okrucieństwa.

co tu dużo mówić, 6zmysł był rewelacyjny...a osada dobra, a nawet bardzo dobra, klimat - ok, adrien - super, pomysl - świetny, film miał element zaskoczenia..choć można się było domyśleć:) oczywiście można było zrobić jescze lepszy film...ale nie można się wszystkiego czepiać. Ogólnie warty obejrzenia ! większość ludzi idących na ten film spodziewała się wielkiego straszenia..i dynamicznej akcji, ale to już chyba zawiedli ludzie od marketingu:) kiedyś zobacze go raz jeszcze.

Naprawdę dobry film. Może i na początku troche się wlecze ale nie brak mu klimatu. Naprawdę zaskakujący i nieżle trzymający w napięciu, plus absolutnie niespodziewane zakończenie. Mimo wszystko naprawdę warto obejrzeć!

Dobry? zaskakujacy? trzymajacy w napieciu? dajcie spokój prosze to jest jeden z najgorszych horrorów wszechczasów!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! Może i spoko by było gdyby nie końcówka. szkoda czasu, M. Night Shyamalan nie umie zrobic klimatu!! TOTALNA BEZNADZIEJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

"M. Night Shyamalan nie umie zrobic klimatu"

COOOOOO????? To jest najglupsza wypowiedz jaka kiedykolwiek na tym forum przeczytalem. Nie pisz juz nic wiecej blagam cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wszystkie filmy Shyamalana cechuja sie niepowtarzalnym klimatem ktory sie czuje, ktory cie atakuje z olbrzymia sila i obezwladnia i wtedy dajesz sie mu poprowadzic przez niesamowita fabule.
Wlasnie klimat ciagnie ten film. Przepiekna muzyka, historia, gra aktorow!! To jest moj ulubiony film i wara od niego!!

A i to nie jest horror. Kompletnie nie zrozumialas filmu. To jest inteligentny film i nisie ze soba bardzo madre przeslaniA!! I do tego jest piekny.

? dobra jak chcesz ale pisać będę bo moge i ty mi nie zabronisz.
Przesłania?? prosze powiedz mi jakie bo ja ich nie widze i właśnie zauwarzyłam jaki jesteś inteligentny. nie zrozumiałam filmu? zastanów się potem pisz

aha a co do mojej wypowiedzi: sorry ale nie jestem polonistką, poza tym nikt nie jest nieomylny, jedynie że ty się za takiego uważasz choć wątpie....jeszcze raz powtórze głupi film!!

Po pierwsze. Nie zabraniam ci pisac tylko prosze o nie pisanie.

Po drugie nie jestem super inteligentny. Ale ty piszac o tym filmie ze jest glupi sama wystawiasz sobie ocene.

Tez nie jestem polonista i omylka czesto mi sie zdarza. Ale po prostu kompletnie nie myslisz. Minimalny przeblysk myslenia by ci podpowiedzial ze cos w tym filmie jednak jest. Chodzi mi o to ze po prostu nie mozna nawyzac czegos glupim dlatego ze sie tego nie rozumie. To tak jakbys mowila ze matematyka jest glupia bo nie umiesz rozwiazac zadania. Jeszcze raz przekopiuje ci moja wypowiedz ktora swormulowalem na temam tego filmu pare miesiecy temu. Nie jest to wyjasnienie przeslan ale sposob mojego rozumowania i oceny filmu.

Akcja filmu dzieje sie w pewnej wiosce, gdzie Istnieje tylko jeden problem. "Ci o ktorych nie wolno mowic". Wioska jest otoczona przez las, ktorego jej mieszkancy nie moga przekroczyc, bowiem zawarli pakt, ze nic im sie nie stanie, dopuki ich granice nie beda naruszone. Dowiadujemy sie pozniej ze to wszytko bylo fikcja. Ze te potwory nie istnieja, ze "miasta" za lasem, tak zle przedstawiane sa zwylkymi miastami, cywilizacja. W zyciu tych ludzi nie bylo miejsca na zlo. Az do czasu gdy Noah popelnia zbrodnie ktora jest dla wszystkich szokiem. Lucius, ktory jest ciezko ranny potrzebuje lekow wiec, zakochana w nim slepa dziewczyna poznaje sekret i wyrusza za las w poszukiwaniu lekow.
Film ma niesamowitą atmosferę tajemnicy, strachu, niepokoju. Jednocześnie opowiada historię miłości Luciusa i Ivy, oraz zbrodnii.

ta wioska, odgrodzona od cywilizacji powstala po to by uchronic ludzkosc od czarnych stron ich umyslow. "miasta" zostaly zbrukane przez zbrodnie. Jak się w filmie okazuje zbrodnia to część człowieka, a zło w człowieku jest od zawsze. Możemy próbować je ograniczać poprzez dobre wychowanie, lub odcięcie od narzędzi zbrodni jakie niesie cywilizacja, lecz kiedyś, w którymś z nas się ono obudzi i nie powstrzymamy tego.

Film opowiada jedna z najpiekniejszych historii o milosci jakie mozemy ogladac. Miłość może pokierować człowiekiem tak , że w imię miości dla ukochanej osoby zrobi wszystko, przezwycieży wszelkie lęki i wykona rzeczy niemożliwych. A polaczona ze strachem, przed tym co wiemy ze nie istnieje ale mimo wszystko sie tego biomy daje niesamowita sile.

3)Zakonczenie najgorsze z mozliwych??? To zakonczenie to jest najlepsza czesc filmu!!!! To w niej zawarte sa odpowiedzi na wszystkie pytania jakie ta ekranizacja wczesniej zadaje. Po zlozeniu wszystkiego w calosc widzimy jak niedoskonali jestesmy MY.

Do tego dochodzi swietna gra aktorska (Bryce!!) oraz wyraznie widac to ze rezyser i aktorzy rewelacyjnie ze soba wspolpracowali...

Ten film powien tez trafic do polakow w wiekszym stopniu niz do innych narodowosci :
lata 1945-1990. Wpajano w nas, że wszysko to co za żelazną kurtyną jest imperialistycznym złem (co niektórzy w to uwierzyli, posuwali się nawet do czynów tak absurdalnych jak nasz upośledzony bohater z "Osady")

oo nie niestety ale zrosumiała m film i nie musisz mi go opowiadać ale miałas mi powiedzeć te "mądre" przesłania tego filmu a jakoś ich tu nie widzę wilm to kompletna klapa i tyle.
Nie mam ochoty sie kłucić tylko dlatego że ty myslisz co innego ja mówie tylko to co myslę i tyle...a jak tobie to nie odpowiada to masz problem...

oj ale przeciez my sie nie klucimy tylko prowadzimy troszke zaostrzona dyskusje;] Ok mowisz jak myslisz i niewazne co bym powiedzial bedzies ztak myslec;p dzieki za dyskusje;p

Nie wiem, buremciu, dlaczego piszesz takie posty, bo to tak jakbyś przeczytała tekst ang. i nie zrozumiała treści, a potem twierdziła, że jest głupi. Jak nie zrozumiałaś filmu, to po co od razu twierdzisz, ze jest głupi?
Zdziwie cię, bo jest to jeden z ambitniejszych i inteligentniejszych filmów, gdzie przesłanie nie jest napisane czarne na białym, trzeba sie tego domysleć.

soryy ale ten kto nie zrozumiał to nie zrozumiał, ja przynajmniej go zrozumiałam i sądze że był bez sensu więc daruj sobie bo i tak mnie do niego nie przekonasz.....

ja zrozumialam ten film kephirze, potem poczytalam twoje powatarzajace sie wywody w obronie tego filmu. i dalej to do mnie nie przemawia. i moze nie twierdze ze jest głupi zeby jak mowisz "nie wystwiac sobie samej oceny", ale porpostu uwazam go za stracony pomysl. bo w sumie idea nie taka glupia jak sie nad tym glebiej zastanowic. ale wykonanie jest jak dla mnie kompletnie do niczego. marna opowistka o milosci, bieganie po lesie i to wszystko. do mnie ten film kompletnie nie dotarl. bo w filmie nie wystarczy "głębokie" przesłanie. taki film jak ten musi byc wykonany perfekcyjnie i nie mozna wciskac ludziom kitu w zwiastunach. nie przy takim filmie. trzba ludziom mowic wprost ze to film dla ludzie umownie inteligentnych, ze krew sie nie poleje. przynajmniej nie w duzych ilosciach. bo takie zakonczenie mnie tylko zirytowalo. nie na to czekalam.

umiesz czytać??- Kephir wyjaśniając ten film wyjaśnił także jego sens... no ale niestety mamy sporo analfabetów w tym kraju :/

A właśnie buremcia... ty napisałaś, co myślisz, a kephir napisał, jak jest. I tu jest jego przewaga.

haha najlepsze to sa posty długie,nie wiem po holere sie tak rozpisywać o takim gniocie tyle,chyba ktoś nie ma nic do roboty jak wpajać komuś swoją filozofię
ten film jest nudny jak flaki z olejem i tyle

Nie rozumiem zwolenników osady. Mowicie ze nie potrafimy zrozumieć przesłania. Ale tak naprawde wy tez nie rozumiecie jakie przesłanie niesie Piła. A po 2: filmu nie ocenia się dobrze tylko dlatego ze reżyserem jest ktoś sławny. Ja osobiscie uwazam ze jest to słaby film.

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Film piękny. Rewelacja. 10/10

Ja się nie zamierzam rozpisywać ani kłócić. Napisałbym kilkadziesiąt zdań potwierdzających że film jest cudowny, ma znakomitą fabułe, muzyke oraz obsade aktorską(naprawde dobra obsada) no ale po co? Komu się podobał to się podobał myśle że duże znaczenie ma kwestia gustu...ale zaś z drugiej strony inteligentni ludzie (bez obrazy dla tych co zaprzeczają tak wysokiej nocie) go zapewne zrozumieją i docenią. To byłoby na tyle :] +9/10.

Aaa jeszcze jedno. Nie że się przechwalam czy wysoko się cenie, poprostu go zrozumiałem :) Pozdrawiam.

Zgadzam sie. Każdy ma swoje zdanie i powinien szanowac zdanie innej osoby. Gdyby było wiecej tak myslacych osób nie bylo by tej bezsensownej kłotni i wzajemnego obrażania się.

Na początku trzyma w napięciu, ale bardzo szybko człowiek domyśla się, że coś jest nie tak(gdy po raz pierwszy pokazane są te "stwory"), więc gdy wszystko wychodzi na jaw, nie jest się(przynajmniej ja nie byłem) zaskoczony. Niemniej jednak pomysł niezły, przesłanie widoczne. Szkoda, że nie trzyma w napięciu dłużej. 7/10

BTW, nie wiem czemu był reklamowany jako horror. Nawet czołówka wyglądała jak na początek takowego.

Zaczynam:) (mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie)
Ludzie od marketingu kompletnie spiep***li sprawę. Spodziewałam się pełnego grozy horroru a dostałam pełno gadania i prawie że zerowej akcji.
Zrozumiałam film- powiem to zanim zaczniecie mnie atakować- ale po prostu mi się nie spodobał. Jak dla mnie flaki z olejem- wogóle mnie nie zainteresował. Historia była naprawdę niezła, ale wykonanie nudziło. O wiele za dużo gadania i nic nie robienia. Oczywiście, że w takim filmie dialogi muszą być, ale bez przesady.
Do M. Night Shyamalana oczywiście nic nie mam, może (wg. mnie) ten film nie do końca mu się udał, ale 6 zmysł uważam za arcydzieło.
Takie jest mjoje zdanie
Pozdrawiam

nie kce mi sie czytac wszystkich tutaj komentarzy...
ale zastanawiam sie dlaczego ten film ma tak niska ocene?...
przecierz to swietne kino...minimalna ocena jaka moge dac 9/10...
ostatnio kroluje kino akcji sieki gore itd...a ten film jest inny
no i fabula swietna:)...no i ta koncówka hehe sporo to tlumaczy:D

Moim skromnym zdaniem pan M. Night Shyamalan nigdy nie byl, ani nigdy nie bedzie wybitnym rezyserem. Wyszedl mu tylko jeden film: 6 zmysl. Reszta jego filmow, mimo ciekawych pomyslow, jest bardzo slaba.

Koncowka Osady jest do przewidzenia, nic mnie w tym filmie nie zaskoczylo, nic mnie nie trzymalo w napieciu.
Film jest - jak to juz ktos powiedzial - przegadany. I wcale nie ratuje go to, ze ma jakies przeslanie [uwaga! wiem jakie! :)].