Bo niestety miałem cały film z lektorem a listu mi nie "przeczytał". 
Z góry dzięki za odpowiedz. ;]
Drogi panie Welles! 
Dziękuję za list i za słowa prawdy kim pan jest i co naprawdę się zdarzyło. Dobrze, że oni nie żyją. Choć nic nie wypełni pustki w mym sercu. Dobrze wykorzystam te pieniądze, gdy się trochę pozbieram. Nienawidziłam pana za to wyznanie, ale uświadomiłam sobie, że tylko dla nas Mary Anne coś naprawdę znaczyła. 
Oddana 
Janet Mathews.