Potwornie mroczny film. 
Mimo,że dużo w nim przemocy, ani na moment nie byłam wstanie oderwać oczu. Szczególnie przez energetyczną grę zaskakującego Joachima, bądź co bądź nie można zaprzeczyć,że sprawiło mu sporo przyjemności paradowanie z obnażonymi wytatułowanymi i sexownymi ramionami. Pewnie, że jestem wzrokowcem, ale gdyby nie jego urok i magnetyczny wzrok, film pewnie by mi się dłużył ze względu na Cage'a, którego ostatnio mam po tąd ( coś jak Pazurę lub Lindę - z całym szacunkiem dla panów). 
Polecam i wcale nie trzeba mieć aż tak silnych nerwów.