przykro jest patrzeć na to jak ktoś wstrzykuje własnemu dziecku trucizne żeby zmarło i nie cierpiało a potem cała rodzina kładzie się na łóżku i umiera :(:(
Ale taki jest ten film. Miałbyś szokujący i katastroficzny.
Osobiście złapałem po nim doła na dwa dni.
Wizja zagłady ludzkości jest wg wspaniale ujęta 9/10
Nie możesz dać 5/10 tylko dlatego, bo film wzbudził szczere niemiłe emocje. Takie było jego zadanie. Moim zdaniem piękny obraz z klimatem lepszym od pierwowzoru (tam kapitan zachowywał się czasami jak małe dziecko). W ogóle aktorstwo jakieś takie :/ Reasumując wersja z 1959 - 7/10, wersja z 2000 9/10.