PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=493925}

Ostatni egzorcyzm

The Last Exorcism
2010
4,9 21 tys. ocen
4,9 10 1 21490
5,6 8 krytyków
Ostatni egzorcyzm
powrót do forum filmu Ostatni egzorcyzm

Dlaczego dziewczynka kłamała w sprawie ciąży? Z filmu jasno wynika iż była pod wpływem demona tylko w niektórych sytuacjach, a nie ciągle jak sugeruje ta scena. Czuła się winna i chciała zrzucić winę na innych? Czy po prostu jest to niedopatrzenie scenariusza?

O co biega z tym całym kultem? Ojciec sam chciał zabić córkę, a później jego samego uwięzili przy narodzinach? Dziewczynka doskonale przewidziała śmierć całej trójki bohaterów (narysowała to na kartkach powieszonych na ścianach) więc rozumiem, że wiedziała co ją czeka na sam koniec?

Końcówka z jednej strony mocno przekombinowana, z drugiej skłania do myślenia i rzuca nowe światło na film. Ciekawa jest postawa wielebnego, który chyba na sam koniec uwierzył w to co się dzieje (buhający ogień, który był wynikiem wyciągniętego krzyża). No i cały ten kult, tak jakby wieś wiedziała o wszystkim i już wcześniej sie do tego przygotowywała. Syn z lekka zwyrodniały.

Można obejrzeć, aczkolwiek bez szału. 5/10

Golan

Podzielam wypowiedź. Też z tym kultem się zastanawiam ? I kto wg Ciebie był ojcem dziecka ? Ksiądz z miasteczka ? Czy może brat ? Na początku jak kłamała z tym chłopakiem to pomyślałam,że może ksiądz z wioski jest ojcem, a ona chce go ściągnąć do domu żeby mu zrobić krzywdę? A tu nagle taka akcja. No nie wiem. Chyba nie zrozumiałam filmu.

ocenił(a) film na 6
kakuz

Diabeł był ojcem, przecież ten płód nie był ludzi, no co Wy ;) Ale tak serio, to też nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą końcówką. Myślę, że gdyby ją zmienili film byłby lepszy, bo tak mam trochę mieszane uczucia. Chociaż nie jest zły i moim zdaniem zasługuję na wyższą średnią niż 4,5. Lubię takie klimaty z kamerką, więc jak dla mnie 6/10.

ocenił(a) film na 6
katasia1

Potwierdzam dziecko nie było ludzkie, dziewczyna kłamała w sprawie ciąży by się ich ("egzorcysty" i ekipy filmowej) pozbyć z domu, po za tym odniosłam wrażenie że dalej była pod wpływem demona więc to nie ona kłamała, co do kultu to trochę niezrozumiałe jest to dlaczego to dziecko wrzucili do ognia skoro (tak to wyglądało ) czczą szatana.

ocenił(a) film na 5
elmstreet

Bo w ogniu miał pewnie przyjść demon, dwie części planu urodzić i przywołać w ogniu. Mnie bardziej męczy, że od narysowania obrazków z ich śmiercią mają zginąć jak kotek. Czyli dziewczyna "pod wpływem" czy nie - wiedziała o ich przeznaczeniu. Jak greckie fatum. Z drugiej strony to jedyna zaleta filmu siedziałem i czekałem kiedy zaczną ginąć, po zabuczenia obrazków.

ocenił(a) film na 7
Golan

ja rozumiem w ten sposób:
czemu kłamała w sprawie ciąży: faktycznie, chciała się pozbyć ich z domu. motyw jednak nie jest jasny: może chciał ich ratować, i zmyśliła to, będąc sobą, a może kłamstwo działo się pod wpływem demona (bo tak naprawdę nie wiemy kiedy ona była sobą i czy w ogóle), żeby się ich pozbyć, żeby nie przeszkadzali.
czemu ojciec chciał ją zabić: bo nie był w kulcie (dlatego go związali i pewnie też chcieli zabić pod koniec), dlatego zabrał ją z kościoła jak widział, że ją przekabacają. miał nadzieję, że egzorcyzmy wrócą mu córkę, ale skoro się nie udało chciał to załatwić po swojemu

ocenił(a) film na 8
Blacha86

Dlaczego kłamała w sprawie ciąży? - ja widzę to tak - podczas "ostatniego egzorcyzmu" dziewczyną zawładnął demon i rozmawiał z wielebnym. Demon postanowił zrobić tak jakby SHOW dla całej ekipy (czyli chciał załatwić wszystkich ich własną bronią, bo pamiętamy jak odbywał się pierwszy (udawany) egzorcyzm ;)). Demon chciał jakby "dać" im to czego spodziewali się po przyjeździe na farmę -> że niby dziewczyna jest po przejściach, chora psychicznie. Sam wielebny krzyczał podczas egzorcyzmu, żeby nie wierzyć w kłamstwa demona. A demon śmieje się i właśnie wtedy zaczyna kłamać i zmyśla historię z ciążą, robi całe przedstawienie niby z poczuciem winy, dziewczyna wygląda wtedy "normalniej" jakby uświadomiła sobie swoją chorobę ... itd. - przecież tego oczekiwał wielebny ;) Można zauważyć, że dziewczyna siedząc później na łóżku i opowiadając historię "zajścia w ciążę" jest jakby w transie. Miało to zmylić wielebnego, który tym bardziej uwierzył w swoją błędną teorię ;)

Druga sprawa - o sekcie mówili mieszkańcy, że jakiś tam człowiek (dla nich chory psychicznie) założył sektę i wspominali, że karmił demona duszami ludzi podczas czarnej mszy. Nie wiedzieli dokładnie kim jest ten szaleniec i gdzie ma siedzibę ta cała sekta. No i chyba nikt nie podejrzewałby miejscowego pastora? ;D Wielebny miał z nich "polewkę" i zapytał gdzie ląduje UFO - usatysfakcjonowany otrzymuje odpowiedź ;) I wspomnianą mszę mamy okazję podglądnąć na samym końcu. A to co narysowała dziewczyna było nieuniknione, następny dowód na opętanie. Najbardziej racjonalnie zachowywała się ekipa, która chciała zwiać z tamtej farmy - może by przeżyli? ;)

Dlaczego ojciec chciał zabić córkę? - Ojciec całkowicie nie wiedział o co kaman. Nie miał nic wspólnego z sektą w przeciwieństwie do swojego synalka. Był może alkoholikiem, ale wierzył w Boga i nie skrzywdził nigdy córki. Chciał zabić ją częściowo z winy wielebnego - ponieważ ten wcześniej opowiedział mu z wielkim przejęciem o demonie w ciele dziewczyny - że jeśli nie powiedzie się egzorcyzm to jedynym wybawieniem jest śmierć. Facet wierzył ślepo w każde słowo wielebnego, tak więc chciał uwolnić duszę córki.

Natomiast zwyrodniały synalek już po śmierci swojej matki odwrócił się od Boga i przystąpił do sekty. Stąd też to "przemiłe" przywitanie ekipy na początku filmu ;) Bał się, że zagrażają demonowi i sekcie (bo jeszcze udało by się go przepędzić z ciała dziewczyny i wszystko pójdzie na marne ;)). Strach szybko minął, gdy zobaczył, że wielebny jest niewierzącym sceptykiem posiadającym swoją teorię na opętania oraz masę gadżetów. Caleb powiedział wtedy wielebnemu - "Nie mam już problemu" ;D W domu oczywiście doskonale kontrolował sytuację.

Czyje było dziecko? - Dziecko było Abalamy ;D Nie było człowiekiem. Było powiedziane, że demon ten bezcześci ciało niewinnych. Najbardziej niebezpieczny w ciele dziewczynek z wiadomego powodu. Z tego wynika, że dziewczyna była dziewicą zapłodnioną przez demona znajdującego się w jej ciele ;)

Na końcu wielebny uwierzył w demona i postanowił go zgładzić krzyżem...również przez niego (ponieważ wyszedł z ukrycia) zginęła reszta ekipy i dokonały się wizje opętanej dziewczyny ;)

Moim zdaniem film jest dobry, momentami zaczynałam wierzyć, że dziewczyna jest chora psychicznie ;) - zawyżyłam swoją ocenę bo dobrze się go oglądało, a średnia 4.5 jest trochę za niska. Początek strasznie nudny :/ I wielki minus za tego biednego, białego, przestraszonego kiciusia, który skończył...jak skończył :/

Będę pełna podziwu jeśli komuś będzie chciało się przeczytać ten komentarz :P ;)

ocenił(a) film na 6
Kasiek_21

wow jestem pod wrazeniem interpretacji, po jej przeczytaniu ten film nawet wydaje sie byc do obejrzenia heheh

ocenił(a) film na 8
kejshia

Dzięki :) Ja jestem pod wrażeniem, że chciało Ci się ją przeczytać ;D

ocenił(a) film na 5
Kasiek_21

Masz pani głęboką percepcję rozkminy, jak obejrzałem ten film to powiedziałem sobie - NIGDY WIĘCEJ. Ale może jeszcze się kiedyś skuszę i będę uważał na te teksty i zachowania, co o nich napisałaś. A niskie oceny są dlatego, że jak ktoś idzie na EXORCYZMY to chce krwi, profanacji, przekleństw i chodzących po suficie dziewczyn. A tu taki psikus.

ocenił(a) film na 8
festyn87

Szczerze mówiąc to po okładce filmu, też spodziewałam się takich "bajerów" ;D I zastanawiałam się czy oglądać ten film skoro ocena jest bardzo niska. Ale nie było aż tak źle ;)

ocenił(a) film na 8
Kasiek_21

gdyby wszystkim matołom, którzy dają 1,2 chciało się ją przeczytać może średnia byłaby wyższa bo wreszcie zrozumieliby o co chodziło w filmie, większość pewnie jak wspomnieliście skuszona okładką dvd/plakatem kinowym, spodziewała się filmu pokroju Egzorcysty (73) pokazanego we współczesnych realiach czyli z hektolitrami krwi, odrywanymi kończynami itp. i zawiodła się gdy na filmie trzeba było trochę pomyśleć a rzezi było jak na lekarstwo...

ocenił(a) film na 6
Kasiek_21

bardzo fajnie to wszystko wyjaśniłaś :)

Kasiek_21

Świetna interpretacja! Co jeszcze przychodzi mi do głowy to, to, że ojciec został jakby ukrzyżowany (ta, nie inna pozycja), bo był katolikiem, ale nie wiem czy za bardzo się nie rozpędzam ;)

ocenił(a) film na 3
Kasiek_21

przeczytałam i muszę przyznać, że Twój opis podoba mi się bardziej niż film. Jak dla mnie nie miał klimatu ( i nie chodzi mi tu o tryskającą krew itp.) i był mocno nudnawy. A do tego od momentu narysowania obrazków wiadomo było jak się skończy, więc element zaskoczenia też odpadł.

annikki27

A ja widzę to zupełnie inaczej. Nie było żadnego demona ani żadnego opętania. Dziewczyna udawała co zresztą udowodnił sam egozrcysta w ostatnim "wypędzaniu demona". Dziecko zroblł jej tatuś, ona udawała opętanie, reszta ludzi to nie żadna sekta. Oni uwierzyli w to opętanie i pod koniec chcieli zabić dziecko myśląc że to jakiś demon. Ojciec jej oczywiście bronił więc go związali. Zabili dziecko więc musieli zabić też postronnych świadków, dlatego cała ekipa filmu zginęła.

ocenił(a) film na 3
ReveAnge

ale "dziecko" to bardziej na obcego wyglądało, a poza tym dziewczyna była w 2 czy 3 miesiącu i już urodziła? Mam wrażenie, że raczej twórcy nie bardzo mieli pomysł na zakończenie, więc wsadzili wszystkiego po trochu, jakaś sekta, jakiś mały potworek, płonące stosy, przezywający nagłe nawrócenie (nie wiedzieć czemu) egzorcysta itd.

annikki27

Kto powiedział że urodziła? To była aborcja na demonie wykonana przez największą na świecie sektę :)

ocenił(a) film na 8
ReveAnge

Każdy ma prawo zrozumieć ten film inaczej :) Mnie to raczej wyglądało na "poród"...a nigdzie nie jest powiedziane, że dziecko demona musi urodzić się po 9 miesiącach tak jak zwykłego człowieka :P No i nie wyglądało na ludzkie, nawet dziwne odgłosy wydawało (niemożliwe w drugim czy trzecim miesiącu ciąży tak jak zauważyła annikki27)...i niby dlaczego dziewczyna miała udawać opętaną? Po to żeby umrzeć? Tam było podejrzenie o chorobę psychiczną a nie o udawanie. Jak na razie obstaję przy swojej wersji. Zresztą film ambitny nie jest, więc chyba nawet nie warto o nim zbyt dużo dyskutować.

ReveAnge

To proste. Jesteś niewierzący, więc całkowicie wykluczyłeś tą opcję. Szkoda, że takie czynniki wpływają na ocenę oceniających.

ocenił(a) film na 8
Kasiek_21

Podobnie odebrałem ten film i podobna ocena na podwyższenie średniej, bo dziełem sztuki to nie było ale film jest dobry, dużo lepszy niż sugeruje to średnia. Jak widać nie wszyscy zrozumieli.
Pozdrawiam.

Kasiek_21

świetnie napisałas:)

ocenił(a) film na 7
Kasiek_21

Dokładnie tak odebrałam ten film również. Jak było wcześniej napisane - nie papka, tylko do myślenia, podczas filmu trzy razy zmieniałam sposób patrzenia na jej chorobę-opętanie, a końcówka mnie zupełnie zaskoczyła, co się rzadko mi już zdarza przy horrorach.

A podziwu za przeczytanie komentarza nie trzeba, napisany przyjemnie i z sensem ;)

Kasiek_21

Świetne podsumowanie, myślę, że wielu osobom co nie co rozjaśni ;)
Mimo to uważam, że film nie trzyma się wielu, hm, powiedzmy "konwenansów" jeśli chodzi o samo opętanie. Zdziwiło mnie, że nie zmodulowali głosu dziewczyny, że dali jej tak mało siły (jedna osoba spokojnie mogła ją obezwładnić), że ona sama nie odniosła żadnych obrażeń na ciele. Wszystko to, czego się (słusznie) spodziewaliśmy.
Scena z kotem moim zdaniem może spokojnie zostać ;) Może to już zakrawa o nadinterpretację, ale widząc strach kota pomyślałam od razu o tym, że zwierzęta "wyczuwają zło" (? nie wiem czy jasno się wyrażam). Przecież koci móżdżek nie byłby w stanie pojąć, że jego właścicielka trzyma nóż, bo chce go zabić i na pewno nie byłby w stanie zinterpretować plam krwi jako zagrożenia. ;)

użytkownik usunięty
Kasiek_21

super interpretacja jestem za nia :)

ocenił(a) film na 7
Kasiek_21

Dokładnie tak samo odebrałem ten film, więc wielkie dzięki bo nie muszę się rozpisywać.

ocenił(a) film na 2
Kasiek_21

Jeśli chodzi o dziecko-szatana to wydaję mi się, że ten synalek ją "zapłodnił", no ale zobaczymy co będzie w części II :)

ocenił(a) film na 7
Kasiek_21

super analiza, zgadzam sie z Toba w wiekszosci i wlasciwie to wszystko ujelas, nie ma co tu duzo dopisywac. ogolnie film przyzwoity i wg mnie zasluguje na 7 spokojnie, srednia jest zanizona przez osoby, ktore z niego chyba nic nie zrozumialy. film czerpal juz z innych klasykow, takich jak oczywiscie "dziecko rosemary" czy egzorcysta. i moim zdaniem takie polaczenie bylo udane, bo film pierwszy choc klasyka to straszny nie jest w ogole, za to egzorcysta jest po prostu obrzydliwy. przeraza co najwyzej wymiotami nawiedzonej i jej oblesnymi tekstami w strone ksiedza jak rowniez gestami (rznij mnie - i wbijanie sobie krzyza...) ciezko jest przebrnac przez ten film. za to "ostatni egzorcyzm" jest bardziej wyposrodkowany, zawiera sceny nawiedzenia, chore miny i gesty dziewczynki, nie jest to jednak doprowadzone do ekstremum, zeby krecila glowa wokol wlasnej osi rzygajac. jest tez tu ten "wiekszy sens" nadany poprzez wlaczenie watku sekty, ktora naumyslnie zaplodnila w jakis sposob dziewczynke, zeby ta urodzila diabla.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
surykatka_filmweb

Może masz rację, ale jeżeli w tytule pisze o "niespójnościach" w fabule to chyba logiczne, że będzie przedstawiony jakiś jej fragment? Do tego zostały zadane liczne pytania, na które niektórzy chcieli odpowiedzieć - w tym JA.

użytkownik usunięty
Kasiek_21

mnie tylko zastanawia faky iz w jednym momencie bylo ze miejscowy pastor ja widzial ponad 2,5 roku temu a potem ze pare miesiecy nie wiem 3 albo 6 tu gdzies ktos klamie zeby cos zataic

ocenił(a) film na 10
Golan

A ja się nie zgodzę z opiniami tutaj wyrażonymi (mówię o tych przekombinowanych). Film jest DOBRY. Może i d*py nie urywa, ale JEST DOBRY. Mamy wielebnego, który zwątpił i bawi się w gadżeciarza-tandeciarza, mamy przerażoną, skołowaną szesnastolatkę, która NA PEWNO była opętana przez demona - dzieciak ze wsi, który był od wszystkiego praktycznie odizolowany nie byłby w stanie wykonywać takich akrobacji jak te, które zaprezentowała nam w stodole, a na dodatek na pewno nie mogła bez skrępowania by wymawiać słów "obrobić laskę" - nie, i już. Mamy też przerażonego ojca, który nie wie, co robić, nie wie, w co i komu wierzyć, mamy zbuntowanego chłopaczka.
Mnie od razu nie pasowało to, że dziewczyna wyznając to, z kim jest w ciąży mówiła o sobie w trzeciej osobie, uśmiechała się i była bardzo spokojna. Demon panował nad nią, śmiejąc się z wielebnego.
Mnie bardziej zastanawiają te symbole satanistyczne w domu, kiedy ekipa wróciła się z autostrady. Kto je namalował? Niektóre były sztampowe, ale były też takie, które są znane tylko demonologom.
Co do dziecka, to na pewno nie był poród. Po prostu okoliczna sekta wystraszyła się powrotu ekipy i postanowiła, że dziewczyna wyda na świat "wcześniaka".
Uważam, że sam koniec jest bardzo ciekawy i pozostawia sporo miejsca na dalsze ciągnięcie. To nie jest film klasy Z, w której krew musi lać się strumieniami, dzieci muszą łazić po ścianach a wszystko obowiązkowo ma się trząść od przybycia demona. Ludzie, jak chcecie oglądać ciągle to samo, to puśćie sobie Modę na Sukces, egzorcyzmy nigdy nie wyglądają tak samo. Każdy jest osobną historią z róznymi demonami, z różnymi opętanymi, również egzorcyści są inni!
Ja daję filmowi 10. Za sposób kręcenia, za historię, za zakończenie i za to, że mimo iż to jest tylko 80 minut, to jest to 80 minut napięcia. I czekam na ciąg dalszy.
A teraz możecie mnie hejcić.

ocenił(a) film na 8
Anixot

"Hejcić" od hate?;)))

ocenił(a) film na 10
piotryd

Brawo, miszczu. Od hate.

ocenił(a) film na 8
Anixot

Luzik miszczu, nie jaraj sie tak:-p

ocenił(a) film na 8
Anixot

Genialna wypowiedź. Nic dodać, nic ująć :)

ocenił(a) film na 7
Golan

Tu nie ma żadnej niespójności! Dziewczyna nie kłamała w sprawie ciąży, to demon kłamał, on tylko udawał, że ją opuścił tam w stodole, żeby pozbyć się trójki obcych, ktorzy mogli pokrzyżować mu plany. A z kultem i ojcem to też jasne- ojciec nie wiedział o żadnym kulcie, chciał w pewnym momencie zabić córkę, żeby uwolnić ją od demona, natomiast oni (kult) chcieli ją wykorzystać do urodzenia antychrysta czy coś w tym stylu. braciszek na końcu był niezły. film był na prawdę fajny.