Bardzo kiepski. Zgadzam się z przedmówcą jedyne co było dobre to zwiastun. Ale w zasadzie mogło coś z tego być. Pomysł początkowo nawet dobry. Egzorcysta kręci dokument na temat wyreżyserowanych egzorcyzmów trafia na prawdziwy przypadek i co.. jedno wielkie dno, a ten szatański embrion w ognisku i braciszek z sierpem to już masakra. buahahaha.. Widocznie wyobraźnia kogoś za bardzo poniosła.