Ostatni król Szkocji

The Last King of Scotland
2006
7,5 88 tys. ocen
7,5 10 1 88192
7,1 26 krytyków
Ostatni król Szkocji
powrót do forum filmu Ostatni król Szkocji

Tak, tak... Ten film to przede wszystkim genialna rola Foresta Whitakera. Chłop zasłużył w końcu na Oskara za pierwszoplanową rolę. Przypominając sobie jego rolę w "Azylu", na ustach pojawia mi się tylko ironiczny uśmieszek... Facet wart jest większych ról w dużo lepszych filmach - i udowodnił to dwiema najważniejszymi nagrodami w przemyśle filmowym.

No, ale przyjrzyjmy się filmowi. Historia dyktatora Idiego Amina ukazana jest w ciekawy sposób - z punktu widzenia młodego szkockiego medyka. Nie ma tu rozlewu krwi, wręcz przeciwnie - Amin wydaje się tu człowiekiem nadzwyczaj sympatycznym, otwartym, o spontanicznej chęci kontaktu z ludźmi. Właśnie to wydaje mi się mocną stroną filmu - ukazanie, co by nie było, złego człowieka od tej "ludzkiej" strony. Dopiero w drugiej części filmu dowiadujemy się, że lepiej z kolesiem nie zadzierać.
Film od początku do końca trzymał moją uwagę, ani przez chwilę nie pomyślałem, żeby porządnie sobie ziewnąć. Fajnie było zobaczyć w akcji Gillian Anderson mówiącą brytyjskim akcentem :) Przede wszystkim jednak, tak jak pisałem na początku - film warto obejrzeć ze względu na bezbłędną grę Whitakera.

Dobry film.

7/10