film jest świetny, naprawdę warto go obejrzeć, zapada długo w naszej pamięci, frustruje nas, wymusza raz współczucie przeplecione z nienawiścią raz nawet powiedziałabym podziw..forest mnie bardzo zaskoczył tym obrazem, myślałam ,że należy do raczej kiepskich aktorów.. a tu miła odmiana;)w pewnym momencie sądziłam, że film raczej przesunie się w stronę metamorfozy Nicholasa Garrigana w podobnego ludobójcę jak jego mistrz, byłoby mu łatwiej, otoczony przepychem i luksusem towarzyszącym pasierbowi króla, ale musiałby jednak swoje popędy trzymać na wodzy..tudzież role sie odwracają..mocne kino;)POLECAM