W TV4 film był wyświetlany (pod niezbyt szczęśliwym) tytułem "Salut dla rycerza".
A film po prostu REWELACYJNY.
Oglądałeś w niedzielę przed północą ? :D
Na TV4 było pasmo filmów z HK/Chin.
Wiele bajeranckich filmów wtedy puszczali.
Dzieci triady, Krwawy Deszcz, Ostatni salut dla rycerza, Jednoręki bokser (tak bzdurny, że ze śmiechu można zlecieć z krzesła), 2000 AD, Moje szczęśliwe gwiazdy, Fatalne wakacje, Ostatnia krew. Był bardzo fajny film, którego tytułu nie pamiętam. Policjant pod przykrywką ucieka z bossem światka przestępczego i zaprzyjaźniają się podczas podróży. Jeden drugiego ratuje w skrajnych sytuacjach. Powstaje między nimi więź, jednak gdy trafiają do miasta policjant używa podstępu by złapać bossa.
Taka opowieść o wyborze między lojalnością w gangu a poczuciem sprawiedliwości.