Miley faktycznie nie pasuje do tej roli . Ale film, jak wszystkie na podstawie książek Sparksa jest poruszający i łezka się w oku kręci ;) Dlatego polecam ;)
Też myślę, że pasuje. Bardzo jej nie lubię, ale w tym filmie się sprawdziła. Gdyby tylko jej śmiech był inny... ;-)
Mi tam się jej smiech strasznie podoba.
jest taki..no nie wiem , szczery? Na pewno zawsze wzbudza uśmiech na jej twarzy ;)