Ogólnie nie preferuję takich filmów, ale powiem, że milo się go oglądało. Bardzo mi szkoda tylko Ojca, który umiera na nowotwór. Trochę łezka w oku się zakręciła i myślałem, że nie wytrzymam do końca filmu... Główna bohaterka bardzo dobrze zagrała zbuntowana nastolatkę (w końcu sama w realu trochę taka jest - hehe)... Jeśli miałbym pójść na ten film raz jeszcze, to z chęcią bym to zrobił. Polecam, jeśli ktoś lubi romans, dramatyczne sceny i ogólnie dobre zakończenia...
1.) Nie musisz czytać takich rzeczy jak komentarze; 2.) Informacje o tym wyczytasz w wielu miejscach, więc się nie zawiedź. Zresztą... i tak nie pożałujesz... Nawet znając ten fakt :D
A moim zdaniem film był przynudzający. Główna bohaterka nie za piękna. Nic się prawie nie działo... Nawet ... uf. Sami obejrzyjcie.
Tak na przyszłość. Pisz w temacie dużymi literkami słowo SPOILER a nikt się nie będzie czepiał :) mi osobiście to nie przeszkadza, ale jest dużo ludzi którzy nie lubią znać zakończenia filmu, przed jego obejrzeniem. A filmweb jest również po to, żeby poczytać o opiniach na temat filmu, zanim się obejrzy, by sprawdzić czy jest dobry. Komentarz komentarzem, ale zdradzanie końca filmu od razu na początku postu, może zdenerwować.... Tak więc- piszesz spoiler i jest git :)
A jeśli chodzi o sam film, to jest on kolejnym powodem za za który chcę zamordować N. Sparksa. Nikt tak jak on nie potrafi wywołać u mnie wielkiej guli w gardle i wulkanu łez :) ode mnie 8/10 i pozycja w ulubionych.
Film rewelacyjny, bez dwóch zdań :). Ja też nie będę się wstydzić swoich uczuć, i przyznam się, że również nie raz łzę uroniłam na tym wspaniałym filmie, potocznie mówiąc "płakałam jak bóbr" heh. Niesamowicie dobra, prawdziwa, wciągająca fabuła. Niestety jest to rzadkość, w niektórych filmach...
Książkę z pewnością przeczytam, Sparks się postarał :).
Skoro film tak gra na uczuciach to ciekawe, co będzie z książką.
Może przez Miley (ze względu na Hannah Montana) film budzi odrazę, ale nie jest ona taka zła jak się może wydawać. Czasem może irytować, ale ogólna gra jest bardzo dobra, naprawdę się przyłożyła.
Polecam wszystkim :).
Ogladanie filmow po ciezkim dniu wraz z malymi dziecmi odprezaja.
Dlaczego tak oceniam? Bo tego typu filmy sa pouczajace i spokojne,
wiec oceniam je na 10. Inne - tak uwazam ;) Zreszta ocena jest moja,
osobista, a nie subiektywna :)
Film był dobry, aczkolwiek nie rewelacyjny. To był debiut Miley, bo do tej pory zagrała tylko w HM i mało znanym filmie "Big fish", więc wiadomo, że od razu arcydzieła nie będzie ;)) Miło się go oglądało.