zły ani nawet średni. Da się go obejrzeć bez bólu zębów, a w zasadzie nawet z lekką
przyjemnością, Tam gdzie ma być zabawnie - jest, a gdzie ma wzruszac - tez wzrusza.
Minusem i to duzym jest rola M. Cyrus. Dziewczyna jest sztywna, nienaturalna, denerwujaca.
Spojrzmy prawdzie w oczy - aktorka z niej jest marniutka. Koncowa ocena jak dla mnie: 6/10
(moze nawet 6+).
Daj jej szanse zagrała pierwszy raz !
Może w następnym filmie pójdzie jej dużo lepiej.
Nie każdy film który jako pierwszy wyjdzie to jest the best.
Jeśli chodzi o tą wypowiedź to nie wiem o co ci chodzi "denerwujaca".
W jakim to słowa znaczeniu?
Z tego co kojarze (i co sprawdzilam na filmwebie) to M. Cyrus ma calkiem pokazna filmografie z zakresu tematu Hannah Montana, wiec calkiem nowicjuszka to nie jest. Zatem wydaje mi sie, iz akurat Ostatnia piosenka mogla byc filmem, w ktorym udowodnilaby, ze potrafi grac, a tak nie jest... To oczywiscie nie oznacza, ze juz wcale nie bedzie grac, podejrzewam, ze bedziemy przez jakis czas widywali ja czesto, ze wzgledu na uwielbienie jakim darzy ja gros nastolatek. A denerwujaca jest w sensie takim, ze pewien okreslony zestaw min nie schodzi jej z twarzy. Jej gra polega na ciaglym wydymaniu lub otwieraniu ust, przesadnie gestykuluje. Kazde jej pojawienie sie na ekranie zwiastowalo kolejna porcje nijakosci. Widzialam fragmenty Hannah Montana The Movie. Tam jej gra wydawala mi sie specjalnie przerysowana. Ale okazuje sie, ze nie - ona po prostu tak gra i tej maniery nie potrafi sie wyzbyc.
Tak,może nabyła głupie gesty i minki z Hannah Montana ale stara się je usunąć i prowadzić normalne życie!
Może jej trudno tego się wyzbyć bo grała na planie HM od 11 roku życia czyli 7 lat dlatego mowie żeby jej dać szanse aby mogła zabłysnąć w "późniejszych" czasach.
Skończyła z HM w 2009 roku więc ten film to jedyny "normalny" (w sensie film a nie bajka dla dzieci), w którym zagrała i mi jej minki nie przeszkadzały.
Ja także oglądałem HM za młodu (nie żebym miał teraz 25lat) i teraz stwierdzam iż jej zachowania tam były naprawdę śmieszne + jej koledzy ze szkoły a teraz oglądając czasami HM forever która nagminnie ogląda moja 7 letnia siostrzenica to wciąż uważam że są tam teksty i momenty komiczne.
Co do Hannah Montana The Movie także oglądałem bo byłem ciekaw jak tam wypadnie i powiem że trochę lepiej jej to wyszło jak w normalnych odcinkach HM.
Ale wracając do tematu myślę że jak popracuje nad sobą to zajdzie o wiele dalej.