Pomimo pozornej prostoty film ma strasznie barokową budowę jeżeli weźmiemy pod uwagę różnego rodzaju wątki poboczne. Z wielu z nich (bogactwo Willa, śmierć jego brata, wątek z kościołem) można było spokojnie zrezygnować.
Bardzo duże nasycenie tematami pobocznymi, zupełnie niepotrzebne.