Miley zaskoczyła mnie naprawdę mile:)

mimo, że to film dosyć przewidywalny i raczej dla młodzieży (zwłaszcza dziewcząt) może go obejrzeć każdy, kobiety w róźnym wieku. mimo, że mężczyzn raczej nie będzie skłaniał. cóż, wolą oni mocne filmy.

to jest lekka historia pięknej miłość z tragedią w tle.
zabierając się do oglądania filmu nastawiona byłam sceptycznie. myśłam, że to będzie głupia opowiastka dla fanek hannah montana. jednak zostałam zaskoczona, bardzo pozytywnie ! film spodobał mi się,a nawet wzruszyłam się na momencie śmierci ojca Ronnie.

warty polecenia, zawarte są w nim pewne ważne, zapomniane już wartości ;)

Film niezły. Zaczął mi się podobać dopiero po godzinie mniej więcej...najbardziej wątek z ojcem Ronnie. Jeśli chodzi o Miley Cyrus- nie podobała mi się w tym filmie ale może po prostu źle mi się kojarzy i to dlatego.

no cóż jak oglądałaś HM albo coś na jej wizerunek to pewnie ci się tak kojarzyła.

"a nawet wzruszyłam się na momencie śmierci ojca Ronnie." po co napisałaś że zginął zabrałaś innym wątek którzy jeszcze filmu nie oglądali?! ;/

zazwyczaj jak się wchodzi na fora to jest się już po obejrzeniu filmu i chce się wyrazić swoją opinię o nim, podzielić się nią z innymi lub dowiedzieć czegoś. a jak jest się przed to można wejść i przecztać sobie tylko recenzję.
wydaje mi się, że ludzie wiedzą co może znajdować się na forach. może Ty nie ? -.-

Wiem ale może dana osoba chciała się dowiedzieć się poprzez komentarze do filmu czy ten film jest wart obejrzenia a jak zobaczy że ktoś napisał co sie stanie na koniec to.. sam/a wiesz.
Pozdrawiam!