Ostatnia piosenka

The Last Song
2010
7,1 105 tys. ocen
7,1 10 1 104955
4,9 9 krytyków
Ostatnia piosenka
powrót do forum filmu Ostatnia piosenka

Typowy

użytkownik usunięty

Kompletna tandeta no może nie do końca ale jest to taki typowy film dla nastolatek krejzolek.Na 1/3 mnie tak skręcało, że wyłączyłem.Oglądając go wiem co się stanie później np. z początku taka jest nie dostępna itp. ma swój świat i swoje kredki po czym ten gościu jakieś dzikie zaloty stosuje są razem potem znów coś się psuje jakoś tak na 2/3 albo 3/4 są takie rzeczy zwykle później znowu jest ok i jest koniec filmu.A np. na 1:09:39 widać tą tandetę strasznie widać, że tu jest udawane kojarzycie ? tato ! no właśnie...ja osobiście dziękuje bardzo na siłe oglądne to już do końca i powiem jeszcze, że ten pierwszy film był ciekawszy.

ocenił(a) film na 8

Mnie się już nie chce wypowiadać na ten temat! Może mnie ktoś rozsądny zastąpi proszę.

użytkownik usunięty
parradox12

ja ...ale tylko trochę zastąpię:)
wystarcza cytaty za komentarz do dzieła pana Krzysioniejadka (porażający jest już sam nick)
pierwszy cytat:"Kompletna tandeta no może nie do końca ale jest to taki typowy film dla nastolatek krejzolek" - WTF?
drugi cytat: "ma swój świat i swoje kredki po czym ten gościu jakieś dzikie zaloty stosuje są razem potem znów coś się psuje jakoś tak na 2/3 albo 3/4 są takie rzeczy zwykle później znowu jest ok i jest koniec filmu" - niezłe zdanie wielokrotnie niezrozumiałe :)
trzeci cytat: "A np. na 1:09:39 widać tą tandetę strasznie widać, że tu jest udawane kojarzycie ? " - komentator tutaj nie rozumie (nie może skojarzyć i szuka pomocy u czytelników) za bardzo sam siebie :)
czwarty cytat: "ja osobiście dziękuje bardzo na siłe oglądne to już do końca i powiem jeszcze, że ten pierwszy film był ciekawszy" - zapomniał poinformować jaki film był pierwszym :)

i to by było na tyle
dziękuję
jesli takim ludziom nie podoba się ten film...rozumiem wszystko :)

ocenił(a) film na 8

Haha!
Twoje komentarze do cytatów są dobre ale w sumie teraz zauważyłem jakie są żałosne, co drugie słowo nie do zrozumienia ;p
"jesli takim ludziom nie podoba się ten film...rozumiem wszystko :)" - ja także :)
PS: masz racje nick jest porażający ;D

użytkownik usunięty

Hmm...gdzie ja ci szukałem pomocy u czytelników przecież napisałem "tato ! no właśnie..." i chodziło właśnie o ten moment.Nie wiem jak możecie tego tekstu nie rozumieć.Według mnie to film jak wszystkie inne jak już mówiłem na początku źle potem dobrze następnie coś się psuje no i jeszcze na koniec coś smutnego lecz zarazem takie dobrego dadzą i koniec.Ja wiem, że możecie mnie nie zrozumieć bo być może ja również mam swój świat ale możecie nie zrozumieć również dla tego, że wy właśnie jesteście takimi ludźmi, którzy lubią takie filmy...a mnie aż skręca.Oraz na koniec prawda prawda :) nick mam świetny :P

a ja mysle na odwrót. Jeśli dla tak tandetnych ludzi ten film jest tandetny to naprawdę musi taki być :D

ocenił(a) film na 8
trzyczwarte

To jednak źle myślisz ;)

ocenił(a) film na 8
parradox12

Co prawda nie na temat ale jestem ciekaw jej dalszych losów co postanowi dalej... choć z drugiej strony za miesiąc skończy 18 lat i wtedy to nie będzie chyba stanowiło większego problemu.
No i oczywiście szkoda mi jej trochę pomimo iż nie byłem jej zagorzałym fanem ;(

http://film.wp.pl/id,113108,title,Rodzice-Miley-Cyrus-sie-rozwodza,wiadomosc.htm l

Sorry ale nie wiedziałem gdzie napisać a tutaj jest dość duży "ruch" ;p

użytkownik usunięty
parradox12

Łatwy do przewidzenia, to na tyle.

ocenił(a) film na 8

tzn.? napisałem tutaj bo na filmweb o Miley Cyrus ludzie rzadko wchodzą a tutaj często.
Dowiedziałem się o tym 27 października przez przypadek jak moja 7 letnia siostrzenica weszła na stronę z grami www.poszkole.pl a ja akurat stałem obok niej :)
Uaktualniam takie dane gdyż lubię pisać tematy o różnych osobach i nie tylko na filmweb.
PS: nie jestem gówniarzem i fanem który próbuje pokazać swoją dorosłość poprzez takie komentarze.

użytkownik usunięty
trzyczwarte

A przepraszam kim jesteś ? znasz mnie? no chyba nie...a możesz sobie tej swojej Miley bronić mi to wisi i powiewa :) ludzie są różni i gusta mają różne wy się możecie popłakać przy tym filmie i rozmyślać o nim godzinami bo właśnie do was jest skierowany ten film a z kolei ja nie będę potrafił tego oglądnąć.

użytkownik usunięty

Film calkiem spoko...moze nie zachwycajacy, ale ogladnelam do konca. natomiast bardzo , ale to bardzo nie podobala mi sie w tym filmie Miley Cyrus...kompletnie nie pasowala do tej roli ( zreszta krytycy nie nadali wiele pozytywnych opini dla tego filmu - nie dziwie sie czemu). Mysle, ze gdyby Cyrus zastapila inna aktorka film zdobylby wieksze uznanie wsrod widzow :)

ocenił(a) film na 8

No wiesz to była jej pierwsza poważna wola pomijając HM oczywiście.
Jak dla mnie nabyła takie jakby tiki z Hanny i teraz musi się ich wyzbyć jakoś ale i tak uważam że nie było źle a nawet dobrze.
Ja dałbym jej szanse bo myślę że będą z niej ludzie i nie stoczy się jak Lindsay Lohan (chodź za bardzo jej nie znam ale ludzie tak mówią)
W tym miesiącu będzie mieć 18 lat więc zobaczymy co postanowi dalej.

ocenił(a) film na 3
parradox12

fatalny!!! gra tych dwojga dzieciaków całkiem mnie rozbroiła, podejrzewam, że w niejednej podstawówce podczas jasełek znajdą się osoby z większym zacięciem aktorskim... ale w sumie nie spodziewałam się niczego dobrego po tym filmie więc i się nie zawiodłam, a to już coś :] nie jestem osobą, która zwraca uwagę na wygląd, ale twarz i uzębienie Miley to po prostu koszmar, ma obłędną wadę wymowy i nie powinno się jej dawać ról innych jak ta cała HM czy jak to się tam zwie...nie piszę tych wszystkich słów by kogoś urazić, czy obrazić... oceniam film,który miał złą obsadę, żadnego większego sensu, był taki sam jak wszystkie inne filmy tej kategorii, scenariusz słaby, ale równie słaby jak książka, więc staropolskie przysłowie się tu bardzo przyda : " z g.ówna bata nie ukręcisz" ....
pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
sanydej

W porządku oceniłeś film ale już nie musiałeś rozwijać tak daleko myśl, przytoczę cytat " z g.ówna bata nie ukręcisz" .... "gra tych dwojga dzieciaków całkiem mnie rozbroiła, podejrzewam, że w niejednej podstawówce podczas jasełek znajdą się osoby z większym zacięciem aktorskim..."

Poza tym jak pisałem w 100 innych tematach to była jej pierwsza taka rola więc mogło jej wyjść nie najlepiej gdyż dopiero zamknęła sprawę z Hannah Montana i nabyła takie jakby "tiki" (niektórzy wiedzą co to jest).
Za szybko zrobiła film zaraz po skończeniu kariery HM ale nie rozumiem tego "ma obłędną wadę wymowy" ... no cóż mówiła po angielsku i ja tam nie stwierdziłem żadnej wady wymowy a znam ang. na dość dobrym poziomie no chyba że Ty znasz go na poziomie "perfect" nic dodać nic ująć i stwierdziłeś że jej angielski (pomimo że amerykanka) jest do bani!

No to zobaczmy grę aktorską w twoim wydaniu jak jesteś na tak wysokim poziomie.

Wiesz co jestem najbardziej czepiającą się osobą na świecie, wszystko mi przeszkadza a mimo to uważam, że do filmu nie można się za bardzo przyczepić, miło się go oglądało i nie był to typowy filmik dla nastolatek, bo film miał większy poziom niż produkcje z udziałem np. Jennifer Aniston, której komedie da się przewidzieć co do minuty. Jak dla mnie świetny film i Cyrus zaskoczyła mnie naprawdę mile;):):)

Miałam się wypowiedziec jakoś szerzej, ale stwierdzam, że szkoda mi nerwów i palców. A więc napiszę tylko tyle, film mi się podobał, z Tobą, drogi autorze nie zgadzam się wcale. Ot tyle. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Camilla3

a mi sie też nawet podobał bo nie skończyło się jak by co drugi oglądacz powiedział,że tam ktoś będzie się uratuję jak w niektórych filmach i bd szczęśliwą rodzinką,jak dla mnie to nie najgorszy dramat i mi sie bardzo podobał i dałem 10/1o i wcalę sie tego nie wstydzę czytałem wasze komy przed oglądnięciem i nie rozumiem czemu tak narzekacie na ten film,skoro ja widziałem wiele filmów i mi sie podobał ale to kwestia gustu i nie należy się o to kłócić jeden lubi to drugi ale jeśli sie komuś nie podoba nawet niech sie nie zabiera za oglądanie;) tego filmu,i Miley nawett spoko zagrała choć nie ma już tego w sobie bo wyrosła i jej minki nie sa takie słodkie jak były;) ale film pozytywny i bardzo mi sie podobał;)

użytkownik usunięty

Heh...dawno mnie tu nie było :P ciągle zapominam.Nie wiem co napisać ale może powiem co moja koleżanka sądzi o tym filmie :).O tuż według niej jest on dobry czy też może nawet świetny ale chyba kojarzycie jaka to jest osoba? głównie róż, uwielbia Miley także jak mogło by się jej nie spodobać :P taka typowa dzisiejsza nastolatka :).Teraz może powiemy o samej Miley...z początku ciekawa osoba ale teraz myślę, że ten showbiznes czy jakby to nazwać ją zepsuł.Za bardzo mi ona przypomina Linsday Lohan a to chyba źle...sposób w jaki czasami mówi mnie trochę irytuje a dodatkowo można powiedzieć, że za bardzo chodzi porozbierana itp. itd.

ocenił(a) film na 6

"głównie róż, uwielbia Miley także jak mogło by się jej nie spodobać :P taka typowa dzisiejsza nastolatka :)" Ja cię proszę, nie wkładaj całej nieletniej młodzieży do jednego worka z dziecmi popkultury.
Nie rozumiem porównania "panny Montany" do Linsday Lohan. Dziewczyna może i się stoczyła, ale przemysł filmowy pokładał w niej wielkie nadzieje, że rzekomo ma talent. U Miley, wybaczcie, ja go nie widzę...

ocenił(a) film na 8
Gabriella_05

Nom trochę jej show biznes i sława poprzewracały w głowie ale zobaczymy co dalej będzie, ponieważ nie należy jej oceniać tak bardzo pochopnie.
Może nie stoczy się jak ta Linsday Lohan, pożyjemy, zobaczymy :)
Na dzień dzisiejszy mam nadzieję że się poprawi i wierze że tak się stanie.
PS: Krzysioniejadek twoje stwierdzenie "dodatkowo można powiedzieć, że za bardzo chodzi porozbierana itp. itd." także popieram ale to chyba normalne w USA i w tym wieku, gdyż każda nastolatka (w sumie już kobieta) jako gwiazda chcą pokazać swoje piękne ciało w telewizji oraz na żywo podczas koncertu a Miley ma bardzo ładne ciało ;>

ocenił(a) film na 5

A ja się z Tobą zgodzę w 100%, mimo iż jestem 'typową nastolatką'... Film jest mniej więcej na tym samym poziomie co inne filmy z Miley Cyrus, która nawiasem mówiąc jest brzydka jak nieszczęście i talentu aktorskiego nie ma za grosz. Na samym początku, kiedy chłopak wyjęty z czasopisma wylał na nią shake'a wiedziałam jak skończy się cały film. Zwrotu akcji się niestety nie doczekałam, ale mogę Ci powiedzieć że można się było nieźle uśmiać z Miley na ekranie. Śmieszna hollywoodzka scena? Miley odkryła że ojciec napisał dla niej piosenkę, wzruszona gra ją i dokańcza, ojciec także wzruszony umiera a Miley widząc przewróconą szklankę patrzy na nią tępo wzrokiem 'ojej, chyba umarł...' Mogłabym wymienić jeszcze z 5 typowo hollywoodzko przerysowanych scen... Albo jak podczas nurkowania nie wydmuchała wody :D połknęła? wątpię. Jak napisałeś - 'tandeta'... Filmowi daję 4* za 10 wzruszających minut które były nawet dobre. I może za dobrą zabawę... Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
annie666ms

W porządku nie będę się już tak czepiać ludzi bo każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii ale tutaj wiele Twoich wypowiedzi mnie dobiło.
1."która nawiasem mówiąc jest brzydka jak nieszczęście i talentu aktorskiego nie ma za grosz."
Odp. Talentu aktorskiego może nie za bardzo ma ale jeśli twierdzisz, że jest ona brzydka to coś ci strzeliło do twojej kochanej główki. Jeden forumowicz wypowiadał się tutaj, że jeśli jedna kobieta bluźni na drugą o wygląd to znaczy, że ona sama jest zazdrosna, że jedna jest ładniejsza od drugiej. To się jednak potwierdza.
Nie bronie jej żeby wszyscy myśleli, że to piękność pierwsza klasa, bo też tak nie uważam ale stwierdzenie, że jest brzydka jest duża przesadą.
2. "Śmieszna hollywoodzka scena? Miley odkryła że ojciec napisał dla niej piosenkę, wzruszona gra ją i dokańcza, ojciec także wzruszony umiera a Miley widząc przewróconą szklankę patrzy na nią tępo wzrokiem 'ojej, chyba umarł...' ". Czy Ty dziewczyno wiesz co to są uczucia?! Dobra, może kiepsko wyszła jej ta mina ale tu chodzi o żal dla nieżyjącego ojca. Umarł u boku swojej córki która dokończyła jego muzykę. Jeśli to wg. Ciebie śmieszna sytuacja to gratuluję inteligencji.
3. "Albo jak podczas nurkowania nie wydmuchała wody :D połknęła?" <== ???
4. "Film jest mniej więcej na tym samym poziomie co inne filmy z Miley Cyrus", jak widać naoglądałaś się zbyt dużo Hannah Montana.
5. "Na samym początku, kiedy chłopak wyjęty z czasopisma wylał na nią shake'a wiedziałam jak skończy się cały film", ciekawe stwierdzenie.

ocenił(a) film na 6
parradox12

Masz bardzo trafny nick :) Bo jesteś "kompletnym paradoksem". Z góry mówię, że pozytywnie - nie oburzaj się. Chodzi o to, że bardzo bronisz Miley, udzielasz się na jej forach, odpowiadając na każdy post, choć odrobinę wiejący "krytyką". Nie no, oczywiście, nie ma w tym nic złego. Ale nie wypowiadasz się w stylu "typowych Sweetaśnych fanów", nawet czytając twoje wypowiedzi dostrzegam jakiś tam dystans... Więc pytam się: skąd to zamiłowanie do p.Cyrus? Większość kinomaniaków mających odrobinę smaku powie ci, że w tej młodej aktorce wielkich nadziei nie ma... A ty jakby na siłę starasz się je nam pokazać. To się nie klei.

ocenił(a) film na 8
Gabriella_05

Dobra, po prostu lubię słychać jej muzyki (oczywiście nie wliczając tutaj piosenek z HM) i dowiadywać się ciekawych informacji na jej temat oraz dawać ludziom wskazówki, jak się do niej przekonać.
Nie wiem czy widziałaś ale pisałem w wielu tematach, że nie jestem zagorzałym fanem
(może troszkę ale nie żebym popadł w fanatyzm jak te stuknięte 12 latki które jak ją widza to piszczą na cały regulator, że bębenki by wywaliło z ucha).
Jak napisałaś "Większość kinomaniaków mających odrobinę smaku powie ci, że w tej młodej aktorce wielkich nadziei nie ma...", ja nigdzie nie napisałem, że p.Cyrus ma super talent aktorski (wg. mnie jest na średnim poziomie w skali 0/10 dałbym 5, gdyż mnie jej minki nie przeszkadzają tak bardzo jak innym.) tylko po prostu wierzę, że wyrośnie z niej coś więcej, w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wiesz myślę także, że większość osób nie pokłada w niej żadnych nadziei, ponieważ :
* Widzieli jej występ tylko w jednym normalnym filmie a reszta to HM więc nie mają z czego wywnioskować, że będzie lepiej czy gorzej i dlatego opierają się tylko na tym filmie, a że wypadła w nim nie za dobrze (choć ja uważam , że nie było wcale tak źle i dałem mu 9/10 z uwagi na historię filmu
a niekoniecznie przez to, że MC tam gra) to wszystkie nadzieje pryskają.
Oczywiście nawet jeśli się jej nie uda to ma jeszcze inny talent, głos którego wiele osób nie docenia, no chyba że to sprawa gustu.
Jeszcze odniosę się do tej wypowiedzi "A ty jakby na siłę starasz się je nam pokazać.", nie na siłę (choć czasami mogę się zagalopować) tylko własnie powoli się oswoić z tym, że jej zmiana wyjdzie na dobre ale większość wciąż widzi w niej tylko HM no i ciężko będzie się im od tego odzwyczaić, gdyż szybko nie zniknie z półek sklepowych a mnie też już zaczęły irytować, że wszędzie widzę HM.
Przyznam się, że jej serial oglądałem (kilka odcinków z 4 sezonu bo tam już lepiej wyglądała) przez moją 8 letnią siostrzenicę bo chciałem zobaczyć co to w ogóle jest i stwierdziłem, że jest to komedia którą da się lubić, gdyż zdarzały się momenty komiczne, pomimo, iż zachowania i teksty tam były czasami żałosne.
Moje zamiłowanie <== (ale bez przesady) ukazało się właśnie poprzez HM na początku podchodziłem do tego bardzo sceptycznie i z niesmakiem wiedząc, że wiele osób tego nie na widzi ale byłem ciekaw kim ona jest i jak się trochę poszperało w internecie i podowiadywało ciekawych informacji to potem samo wszystko wyszło, a że jest w moim wieku i jej muzyka wpadła mi w ucho to tak własnie się zaczęło, a interesuję się nią od jakiegoś roku (czyli w sumie dowiedziałem się o niej dopiero
mając 17 lat).
Dla przykładu : Nie wiedziałem o istnieniu takiej "gwiazdeczki" jak Selena Gomez (oglądając odcinek "Czarodzieje z Warevly Place" dowiedziałem się o jej istnieniu), a teraz wiem, że jest też ładną i fajną dziewczyną tylko jak wiele osób uważa nie mającą zbyt dobrego głosu.
Podobna sytuacja z Justinem Bieberem (od kolegi się dowiedziałem o jego istnieniu) tylko, że jego strasznie nie trawię.
Wiem, że to brzmi trochę jakbym oglądał tylko bajki na Disney Channel ale zapewniam, że tak nie jest, gdyż mam go od 2 lat ,a wiem że istnieje w moim odbiorniku od roku bo się tym nigdy nie interesowałem.
Dziękuję i przepraszam jeśli kogoś uraziłem moją krytyką ale czasami tak trzeba jeśli ktoś nic nie rozumie.

ocenił(a) film na 8
parradox12

PS: Tzn. wiedziałem dużo wcześniej o HM tylko, że nie interesowałem się tym w ogóle.

użytkownik usunięty
parradox12

Rozumiem cię :) można powiedzieć, że ja mam to samo ale o tym zaraz :).Ja osobiście kiedyś słuchałem trochę piosenek od Miley jak pamiętam było to Climb, Party in U.S.A, to z filmu (jak śpiewała i tańczyła w tym barze) no i chyba jeszcze jakaś jedna fajna była :).Nie pamiętam kiedy ostatnio to słuchałem...a teraz co do tego, że cię rozumiem :).A więc tak ja też mam, że się tak wyrażę "dziwactwo" i możecie się śmiać albo i nie :P ale lubię a nawet uwielbiam t.A.T.u. :) pewnie kojarzycie ale od razu pomyślicie ooo lesbijki fuj itp. a dla tych, którzy nie wiedzą nie są to lesbijki wszystko pod publikę choć na prawdę chciałbym żeby były...a tak po za tym co do homoseksualistów nic nie mam tak samo jak nie powinno się oceniać ludzi skoro się ich nie zna :).Nie chciałbym się tu rozpisywać ponieważ długo bym tu mógł o tatu mówić, jak to się u mnie zaczęło itp. ale nie o to chodzi :).Napisałem "dziwactwo" ponieważ tacy ludzie jak ja takiej muzyki nie słuchają tacy czyli jacy ? o tuż mówię o subkulturze metalów choć nie za bardzo się czuje :) i można również powiedzieć, że nie jestem "tró" czy jak to się pisze ale po prostu te t.A.T.u. od zawsze we mnie były kiedy byłem bardzo mały i słyszałem je w telewizji oraz już w późniejszych czasach lecz nie na większą skale :) ale jakoś rok temu zacząłem tak na poważnie nie będę tu pisał jak to się od rodziło we mnie ponieważ długo by pisać a w ogóle i tak nie miałem tego pisać :P.No i w każdym razie poznawałem kolejne piosenki, czytałem o nich i o dziwo mi się wszystko podobało a wtedy jakoś do żadnego artysty nie miałem zamiłowania zwykle parę piosenek :).Również dzięki t.A.T.u. oraz forum, na którym się udzielałem zmieniłem podejście co do homoseksualistów oraz zmieniłem sposób myślenia na inne sprawy.Zapraszam na tatumusic.eu powinniście tam znaleźć moje stare posty :).Ja już osobiście się tam nie udzielam ponieważ wynikł konflikt między nami a chodziło o stosowanie się do regulaminu, otrzymałem nie słusznie 2 ostrzeżenia i 1 słusznie z czego te ostatnie decydujące było przez ortografię a nie mogłem wszystkiego dobrze napisać ponieważ pisałem na internecie przez telefon w dodatku tekst był długi.Ban dawno mieli mi znieść i tego nie zrobili także powiedziałem to co o nich myślę i niech sobie radzą sami a teraz kiedy mnie nie ma wszystko się zmieniło i mało się dzieje ponieważ ja pisałem coś non stop i się udzielałem w dodatku koleżanka Damroka z forum się udzielała bardzo często i tak podtrzymywaliśmy te forum lecz ona również po moim odejściu odeszła także mają wała i teraz parę osób pisze :) sami sobie to zrobili.Hah...i miałem się nie rozpisywać teraz uznacie mnie za frajera bo krytykuje Miley a pewnie ona jest w waszej opinii lepsza od t.A.T.u. :) każdy lubi co innego lecz Miley nie zniosę ponieważ irytują mnie tacy ludzie :).

ocenił(a) film na 8

No cóż ja rozumiem, że chciałeś się czymś z nami podzielić i porównać do moich wypowiedzi ale może nie na tym forum, gdyż dotyczy on filmu a nie twoich emocji jakich doznajesz podczas słuchania T.a.t.u.
Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, że słuchasz tego zespołu.
Nie myślę także, że jesteś frajerem bo krytykujesz Miley, ponieważ każdy ma prawo do wyrażania własnych opinii a po to jest forum. Tylko gdy chce się kogoś skrytykować to trzeba to zrobić z głową i nie oceniać kogoś pochopnie oraz nie zakładać z góry, że ktoś jest taki czy owaki.

ocenił(a) film na 6

Ohoho to zrobił się nam "kącik wyznań" :D Nie mam bladego pojęcia co twoje umiłowanie T.a.t.u ma do filmu z Cyrus... ale ok, zabrałeś mi te kilka minut z życia, które zajęło mi przeczytanie twojej wypowiedzi :)
A teraz tak po pierwsze podziękuję Ci Parradox za takie zaangażowanie w odpowiedź na moje pytanie. Przechodząc do sedna - To jest naprawdę zabawne... Tak z definicji wychodzi na to, że jednak jesteś jej zagorzałym fanem ! Interesujesz się jej osobą, słuchasz jej muzyki, aktywnie udzielasz się na forach i do tego bronisz jej jak amstaff w kagańcu. Mimo to ... nadal się wypierasz. Wiesz, nie polecam takiego ukrywania własnej osobowości :). Może trochę wstyd cię zatrzymuje? Nie chcę Cię urazić, ale społeczeństwo jakoś sceptycznie podchodzi to fanów młodych wykonawców muzyki pop. Najlepszy przykład to chyba znienawidzony Bieber. Więc, taka rada od "internetowej ciotki" - Wyjdź z szafy :) Zapisz się do jakiegoś funclubu Miley, puszczaj Party in U.S.A na cały regulator i nie zbawiaj ludzi, którzy tak czy siak - Miley nie polubią. My, nędzni ludzie Internetu zazwyczaj zbyt uparcie trzymamy się przy swoim, dlatego Twoje działanie to zwykłe rzucanie się z motyką na księżyc :)

P.S. Czytaj moje wypowiedzi z przymrużeniem oka i doszukuj się sarkazmu tam, gdzie jest. Nie chcę konfliktu :)

ocenił(a) film na 8
Gabriella_05

To jednak albo ty mnie źle zrozumiałaś albo ja coś pokręciłem podczas pisania, gdyż jak się rozpisuje to mogę strzelić fangę i potem cały tekst idzie ku temu.
Trzymam dystans co do niej, nie mogę się nie zgodzić że lubię słuchać jej muzyki (z twoim stwierdzeniem Part in the USA trochę przesadziłaś) oraz ogółem jej osobę ale jak napisałem wcześniej nie jestem jednym z tych 12 latków którzy by oddali życie dla niej.
CD nastąpi gdyż jest już godzina 01:13 i chce iść już spać :)

ocenił(a) film na 8
parradox12

Więc jak napisałem, jestem w stanie co najwyżej oglądać ja w telewizji bo żeby iść na koncert i zapłacić 200zł a VIP pewnie z 600 to dziękuje + dojazd bo mieszkam w małej miejscowości.
Nie ukrywam swojej osobowości no chyba że naprawdę to tak wygląda ale uwierz jestem otwarty. Nie mam zamiaru już nikogo przekonywać do lubienia jej ale bronić czasami będę mógł bo niektórzy wielu rzeczy mogą nie rozumieć.

ocenił(a) film na 8
parradox12

Może kiedyś, jak dostrzegę w niej coś więcej a jej popularność wzrośnie to się porwę na jakiś koncert ale na obecną chwilę nie mam aż tak wielkiego zapału.

ocenił(a) film na 3
parradox12

A mi się wcale ten film nie podoba, kiepscy aktorzy szczególnie Miley Cyrus typowy wątek jak we wszystkich filmach tego typu.