przed obejrzeniem filmu stwierdziłam że przeczytam sobie książkę i powiem szczerze że obejrzałam w filmie dwa urywki i już więcej nie chce oglądać . Powód prosty - film jest totalnie zmieniony od książki . W książce jest wszystko tak pięknie i w prosty sposób opisane , a film odbiega od całości ... Jestem szczerze rozczarowana bo książka jest cudowna i myślałam że reżyser nie będzie chciał zmieniać tak wręcz magicznej treści...
Zgadzam się z Tobą. Kiedy tylko usłyszałam o tym filmie chciałam od razu przeczytać książkę bo uwielbiam Sparksa. Przeczytałam ją w dwa dni, a na samym końcu ryczałam jak bóbr. Opowieść jest raczej skupiona na relacji dziewczyny z ojcem a związek z chłopakiem jest raczej "z boku". Świetnie się ją czyta, Z całego serca polecam. Natomiast później kiedy obejrzałam film byłam rozczarowana. Spodziewałam się raczej dobrego filmu jak "Pamiętnik" (też Sparksa). A tutaj totalne rozczarowanie.