Ostatnia piosenka

The Last Song
2010
7,1 105 tys. ocen
7,1 10 1 104955
4,9 9 krytyków
Ostatnia piosenka
powrót do forum filmu Ostatnia piosenka

a w zasadzie to czemu Wy jesteście tacy uprzedzeni do tego filmu? widzieliście go chociaż? ja osobiście przeczytałam książkę i jest świetna! a Miley Cyrus wcale nie jest beznadziejną aktorką. w tym filmie akurat ma wspaniałą rolę i ja np. bardzo chce zobaczyc ten film. z resztą jak większośc ludzi. nie wiem dlaczego wycofali go z polskich kin. przecież nie wiecie jaka będzie oglądalnośc w Polsce. czasem nie rozumiem tych wszystkich dystrybutorów . .

tusiakova

całej tej Miley pod względem aktorskim nie znam, nie widziałam jej w żadnym filmie/serialu, natomiast jest ona dla mnie kolejną gwiazdką żyjącą na kiepskich skandalikach i wywołującą o wiele za dużo zamieszania wokół własnej osoby. tyle o niej ode mnie. natomiast książka jest wspaniała, urzekła mnie cała przedstawiona historia, dlatego też filmu jak najbardziej nie mogę się doczekać. mieli wybrać nastolatkę - no okej, ale jak dla mnie mogłoby jednak paść na kogoś innego, niekoniecznie związanego z wytwórnią Disney'a, bo niestety ludzie teraz będą oceniać film poprzez pryzmat doboru aktorki a nie historii i przesłania, jakie niesie.

oluskaa

Nie wiem, czy wiesz, ale Sparks napisał tę historię z myślą o Miley. Na youtube albo ustream możesz obejrzeć livechat z autorem, Miley i Liamem.

I to, że w filmie zagrała gwiazdka Disneya nie przeszkodziło mi w ocenieniu filmu poprzez pryzmat przesłania jaki niesie. Trochę wiary w ludzi;) Jeszcze nie wszyscy mają wyprane mózgi.
Btw film jest o wiele słabszy od książki (która jest naprawdę genialna - zgadzam się w 100%), ale wciąż bardzo dobry. I może to zabrzmi jak hipokryzja po tym co napisałam na początku, ale Miley nie zagrała jakoś świetnie, ale nie była też taka zła, jak wszyscy mówili, że będzie. Za to ojciec Ronnie w filmie urzekł mnie prawie tak bardzo jak na stronach książki.

I nie wiem skąd się to wzięło, bo historia była bardzo podobna (tylko oczywiście skrócona), ale film momentami trochę przynudzał. W przeciwieństwie do książki.
Chciałabym też, żeby jeszcze trochę dokładniej i wyraźniej przedstawili relacje Ronnie z ojcem, bo chyba każdy się zgodzi, że były dużo ciekawsze, niż te, które miała z Willem. Szczególnie czas jego choroby. Odrobinka więcej tego uczucia, które Sparks przedstawił w powieści i byłoby chyba idealnie;) Ale to tylko moja opinia.

idasiek

a skąd tyle wiesz o tym filmie? widziałaś go? jak tak, to rposzę powiedz mi gdzie, bo bardzo bym chciała go obejrzec.

tusiakova

też tego nie rozumiem. ocenianie filmu, którego się nie widziało pod kątem obsady jest płytkie.

TheAnnie

Książka jest wspaniała. Dawno nie czytałam nic tak dobrego. Ale obejrzałam zwiastun i stwierdzam,że Miley po prostu mi tam nie pasuje. To tylko moja opinia, ale chyba naprawdę ktoś inny zagrał by to lepiej. Ale może się mylę ;)

ocenił(a) film na 8
inside_tc

Ja także czytałam książkę i muszę przyznać znowu Sparks doprowadził mnie do łez, to jeden z moich ulubionych autorów ! Nie mam zamiaru oceniać filmu bo jeszcze go nie widziałam ale dziwi mnie że wielu użytkowników na wstępie skreśla Miley choć jeszcze nie obejrzeli filmu. Dajcie jej szanse! A jak już obejrzymy to wtedy pogadamy:)