Scenariusz możne nie najgorszy, pomysł jakiś był, ale gorzej z realizacją. Olaf Lubaszenko nie pasował do tej roli. Niestety zagrał źle. Podobnie jak Piotr Żurawski. Na plus gra Sebastiana Stankiewicza. Dobry montaż i efekty i wreszcie dobry dźwięk w polskim filmie ale to tyle z plusów. . Ogólnie szkoda czasu. Akcja w filmie mierna. Nie trzyma napięcia... może następnym razem.