Najmocniejszym elementem filmu (obok gry aktorskiej, efektów specjalnych) jest rzecz jasna zmyślna fabuła. Wiele można by o niej napisać gdyby nie to, że film potrafi dosłownie zamurować widza!
Biorąc pod uwagę, że widziałem poprzednie części (a jest ich o zgrozo 5) to myślałem, że ciężko będzie mnie czymś nowym...
Głupota goni głupotę, pastisz przeróżnych amerykańskich popcornowych blockbusterów, w bardzo szybkim tempie zmienia tematykę i do tego mnóstwo sentymentalnych, oklepanych i padających w każdym amerykańskim filmie tekstów. Wszystko robione do bólu i do przesady, dzięki czemu wyraznie widać jak durna jest amerykańska...
Ostatnia część tego epickiego cyklu i trochę się zawiodłem. Twórcy wrzucili tu wszystko co tylko się dało i jest tego za dużo, w jakieś 3/4 filmu już nie ogarniałem co się dzieje na ekranie, jest też moim zdaniem mniej śmiesznych elementów i nie oglądało się to z taką samą przyjemnością jak choćby 4 czy 5 część.
Wybijamy je w ilości 180 mln. ton rocznie! (na suplementy diety, paluszki rybne, kremy do twarzy). Ok. 100 mln. jest zabijane dla samych płetw. Rybacy odcinają żywemu rekinowi płetwę, a potem tak okaleczonego wrzucają do wody jako odpad. Zwierzę umiera w potwornych cierpieniach a mnóstwo mięsa marnuje się bez...