Nie wydaje mi się żeby ten film aspirował do miana realistycznego. Raczej celowo zrobiono lekkie sci-fi bez specjalnej głębi. Ot, zwykły zabijacz czasu stworzony przez rzemieślników dla kasy. W zasadzie nie ma w tym nic złego.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Te filmy nie mają ze sobą nic wspólnego. Jak można porównywać horror z zombi, do jakby neo patrzeć nieco ambitniejszego obrazu Europa report.
Osobiście uważam, że oba filmy nie są zbyt ambitne, ale to inna kwestia. Pomysł wyjściowy jak i zawiązanie akcji jest identyczne w obu produkcjach. Różnią się gatunkowo, ale fabularnie to wciąż jest jeden pomysł.
I osobiście uważasz źle. Bo gatunkowo się nie różnią. Należą do tego samego gatunku sci-fi. U podstaw tych filmów, jak pewnie miliona innych leżą te same pomysły, ale co z tego? Ich rozwinięcie jest rożne. Filmy powstały w podobnym czasie i traktują o podobnym temacie, ale rozwijają go w różny sposób. Jeden dzieje się an planecie drugi w głownie klaustrofobicznych wnętrzach statku kosmicznego. W jednym biegają zombi(co mi psuje cały efekt), drugi jest bardziej thrillerem. Ostatnie dni to bardziej film akcji, horror a nie thriller.
Czyli jednak (jak sam zauważyłeś w drugiej części Twojego postu) różnią się gatunkowo, jeden to horror sci-fi, a drugi thriller sci-fi do tego zrobiony w stylu mocumentary.
Mącisz. Oba należą do gatunku sci fi. Czy to thriller, czy horror to odmiana/podgatunek. Mógłby być jeszcze dramat sci fi. I chcę ci przypomnieć, ze to ty bronisz podobieństw między filmami.
Co nie zmienia faktu, ze filmy nie mają ze sobą, poza pomysłem, wiele wspólnego. I mówienie, że są niesamowicie podobne klimatem jest wprowadzaniem ludzi w błąd.
.
I wreszcie skoro "zupełnie różne gatunki", to skąd 'film bliźniak", czy niesamowicie podobny klimat(bzdura)?
Jeżeli ktoś będzie zachwycony ostatnimi dniami, to Europa Report się zawiedzie. I na odwrót.
Uważam, że oba filmy są do siebie podobne fabularnie oraz utrzymane są w podobnym klimacie, tak jak napisałem w pierwszym poście. To nie wyklucza różnych gatunków. Szanuję Twoją opinię, ale nie przekonałeś mnie do swoich racji dlatego też pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu na ten temat.
Wg mnie film fabularnie do złudzenia podobny, ale pod względem technicznym i gatunkowym zdecydowanie inny. Last Days.. to gatunek filmu który twardo osadzony jest w klimacie horror-sci-fi, natomiast "Europa Report" na pierwszym miejscu to mocumentary (pseudodokument). Nie można go porównywać z Last Days...bo ten ma...klimat, napięcie, zwroty akcji, emocje, trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć tak ogromnych różnic pomiędzy horror-sci-fi a mocumentary. Europa Report wyróżnia też "kosmiczna" nuda i poczucie klaustrofobii. Szkoda, że zmarnowano to nieciekawym montażem i przeciętnymi efektami na orbicie, nie mówiąc, że ukryto przed widzem sceny człowieka na powierzni Jowisza, a obcym okazał się znów głowonóg (Strefa X, Prometheus itp).