ni kupupy ni... sie nie trzyma, ogólnie to zakała gatunku bedzie pewnie ale gusta różne są....
biedny i przewidywalny szkoda czasu.. lepiej zastanowić się nad dwóstronnym ruchem drogowym
na drogach dwu pamowych.... pozdro dla wytrwałych
THC jest OK i własnie po sporej dawce zacząłem oglądać ten film na Ale Kino. Lubie ten klimat zwłaszcza o THC ten wyżej pewnie po dopalaczach :)
jestem fanem gatunku ale to akurat było dno, nuda, bajki dla dzieci mają większą głębię
Oczywiści, gdyby Marsa zastąpić np. opuszczoną platformą wiertniczą, to w sumie scenariusz mógłby pozostać ten sam.
Aż dodam cegłę bo Tragedia. Lata doświadczeń widza sci-fi jak w kiblu spłukał. Może być dla młodych - jako 'moje pierwsze straszne sci-fi' - a potem będzie już tylko lepiej. Naprawdę chcemy czegoś więcej niż durnoty i nielogizmu aby podtrzymać fabułę.
Film nie jest zły, aczkolwiek poza innymi, dość często pomijanymi elementami (jak m.in. to, że grawitacja jest tam trzykrotnie niższa niż na Ziemi czy też ciśnienie atmosferyczne wynosi góra 1% ziemskiego), to jedną z takich nielogiczności jest robienie zastrzyku osobie ze stwierdzonym brakiem pulsu (Charles) i oczekiwanie, że preparat magicznie rozejdzie się w organizmie (co zresztą nastąpiło błyskawicznie ;-)), tudzież używanie aerozolu w stosunku do takich osób (brak oddychania płucnego, więc co najwyżej mogli dostać od tego wysypki). Inne: gdy byli w łaziku mogli po prostu rozjechać przynajmniej tamte dwa "zombiaki".
Nie lubię w filmach jak ktoś włazi albo pcha łapy tam gdzie nie powinien. Każdy wie, że zaraz będzie z tego jakaś heca, że na pewno źle się to skończy dla ciekawskiego bohatera filmu a ten i tak tam lizie. Żeby było śmieszniej to przeważnie są to jacyś naukowcy, którzy albo muszą coś koniecznie dotknąć a tu jeb! i nie ma ręki albo muszą gdzieś poleźć za wszelką cenę jakby nie można było poczekać do jutra, uzgodnić wszystko z kolegami i na spokojnie podejść do tematu. No ale wtedy filmu by nie było. Czy oni ich nie uczą pracy w grupie? Czy to nauczanie tak na łeb poleciało, że ludzie jacyś mało rozumni. Nie wiem ale czasem mnie drażnią takie rzeczy oczywiste dla zwykłego człowieka jednak naukowiec zawsze coś spartoli.