na Anyi. Jak zawsze zjawiskowa. Film zaczyna się fajnie, ale druga połowa słaba w huk. Scenariusz nie trzyma się kupy. Pod koniec zastanawiałem się co skłoniło Joy do udziału w tej produkcji?
Z tego co wiem Anya jako pierwsza została poinformowana o projekcie przez rezysera, poniewaz widział ją w roli Eloise, jednak z czsem jak postac Sandie zaczęła sie kształtowac postanowili usadzić ją w tej roli