Kolejna głupia komedyjka. Ani kijowe, ani żadna rewelacja. Niezły film na niedzielny wieczór, gdy ktoś siedzi w domu i nei ma co robić. Jest parę naprawdę rewelacyjnych scen ( koleżka w pralni liżący plamę , albo kłopoty z kolczykiem w ... hehe... )
Ogólnie można obejrzeć ale nie trzeba.