dokładnie, mnie też to bardziej bawi. Ale jak obejrzałam to po raz pierwszy jak byłam młodsza i nie znałam się za bardzo na kinie (nie mówię, że teraz się znam, ale wtedy miałam wiedzę i gust zerowy) to trochę się wystraszyłam, generalnie kolejne części są jeszcze bardziej beznadziejne niż ta:P

Dla mnie szczególnie scena końcowa była niezłą komedią, zresztą śmierć nauczycielki i prawie wszystkich, tak jak piszesz, też mnie to śmieszylo. ;D

Ubawiłam się jak nigdy :)

zgadzam się z wami . To najgorsza ze wszystkich części , i najbardziej śmiechawe śmierci ;D ;D .

A ja się nie zgodzę, że to "najbardziej śmiechawe śmierci" :P W sumie oprócz śmierci Cartera, to żadna mnie nie rozśmieszyła. A za to w 4 części było dużo więcej śmiesznych śmierci, np. w basenie :D (więcej nie piszę, bo może ktoś nie oglądał, więc nie będę go pozbawiać tej radości :D). W 5 też kilka śmiechowych było. 2 i 3 części nie oglądałam jeszcze, więc nie wiem.

Ja też dawno się tak nie ubawiłem. Przygotowany byłem na straszny horror, a tu świetna komedia.

Nie jesteś strasznym człowiekiem tylko głupim :) przyznam racje co do katastrofy lotniczej oraz śmierci Toda ale co w reszcie było takiego śmiesznego? oderwana głowa? To jest kino amerykańskie a twórcy takich filmów mają narąbane w głowach dlatego powstają takie sceny naciągane. Przyznam że jak na horror to bardzo słaby film ale żadnych śmiesznych rzeczy tam nie było.

Hmm .. Ja musze mieć horror w , którym musi się coś dziać.. A tu = dupa ! Zajeżdża nudą w ch*j . xd A 5 jest zajebistaa ! A efekty w 3D po prostu niesamowite. ; P

Zobacz może wszystkie części ''Droga bez powrotu'' tam sie dzieje wszystkie części (może poza trzecią) są dobre. Moge Ci jeszcze polecić dwie części Smakosza

Że hę ?! Droga bez powrotu ? Idź mi z tym gównem ! Zmarnowałam 1:30 mojego życia. I już rzygam tym..Ale dzięki za troskę ; *

emm... a jak zmarła nauczycielka? Już nie pamiętam

mnie nie śmieszyły te sceny

Komedia to wasze zycie. :)))
Naogladaja sie krwawych scen i chwala sie ze ich to smieszy.
Niedorozwiniete emocjonalnie dzieciaki.

osobiście cieszę się że serię oszukać przeznaczenie zaczałem od dwójki bo po jedynce pewnie nie interesowałyby mnie kolejne części

Pierwsza część była czymś nowym, świeżym i pewnie dlatego tak wysoko ale porównując do moim zdaniem genialnej dwójki z całej serii to jedynka jest jak to ujęłaś śmieszna i sposoby w jaki śmierć dosięgała bohaterów niejednokrotnie żałosne - motyw z kablem pod napięciem, matko jaki pic na wodę ;/