samym klimatem przypominał mi Amistad, również historię opartą na faktach. Piszę to tak, dla tych, którzy być może po obejrzeniu Oszukanej zastanawiają się czy są może gdzieś jakieś filmy z podobnym klimatem.
Amistad na faktach to byl chyba w Twojej glowie. Zaloga Amistad byla czarna , a statek nalezal do Zydowskiej firmy handlowej. Co Spielbiergowi sie pominelo. Czarni czy biali co za roznica.
Nastepne fakty o 19 w tvn, znowu poddas sie praniu.