Ale, że aż takiego do korona z głów. Współczuję ludziom, którzy tak desperacko szukają miłości.
Nie korzystałem, ale czy te wszystkie Tindery to desperacja? Dla niektórych na pewno. Np. tej laski z filmu, ktora od razu wrociła na Tindera i do dzisiaj splaca dlugi za typa, który sobie odsiedzial 5 miesiecy we wiezieniu i zyje tak jak zyl dojac naiwniakow. Wku**ł mnie ten film a raczej brak happy endu i musiałem sie uzewnetrznic sorry, ze pod Twoim wpisem ;)
Ale wiesz co jest najlepsze, że dziewczyny które się tutaj wypowiadają nie widzą w nim przystojnego, miłego, charyzmatycznego gościa, z którym mogłby się umówić. Więc to jeszcze bardziej pokazuje jak mocno pieniądze zasłaniają oczy. Cała otoczka, którą gość koło siebie stworzył, to 99% jego sukcesu. Czyli Insta i bogactwo na pokaz, tego chcą dzieczyny najbardziej. A zniego to typowy kanciarz, będzie ludzi oszukiwał całe swoje życie. Widać, że jest niereformowalny i dalej robi to samo.
Podobne historie już były i to na naszym rodzimym podworku, poczytajcie o sprawie Edyty Wieczorek, ktorą na kase oszukał dosłownie lump mieszkający w zapuszczonej norze z matka i jeżdżący starym polonezem. Tu nie chodzi o grubość portfela, a o to, ze psychopaci sa świetnymi manipulantami, a nas uczy sie od dziecka zasady wzajemności, którą wykorzystują wielke korporacje, fundacje i firmy, nie tylko psychopaci. Do tego wmawiana przez społeczeństwo (głównie kobietom) potrzeba bliskości za wszelką cene - "w Twoim wieku juz miałam dziec", "jak to, nie masz jeszcze chłopaka?", "uważaj bo zostaniesz starą panna". Nie wspominając o bajkach dla dziewczynek i filmach romantycznych, które również programują nas w pewnym zakresie. Czy ofiary wykazały się naiwnością? Bez wątpienia. Jednak każdemu z nas moze przytrafić sie coś podobnego - nie bez przyczyny tak dobrze mają sie przekręty na wnuczka, na policjanta itd. Bohaterki dokumentu chciały jedynie zaspokoić swoją potrzebę bliskości i miłości, a to nigdy nie jest nic złego (w normalnych kategoriach oczywiście). Co do zakończenia to dla mnie dosłownie splunięcie w twarz ofiarom, koleś nawet ma nowe konto na IG. Niemniej, mam nadzieję, ze chociaż 1 kobieta będzie ostrożniejsza po obejrzeniu tego reportażu.
Tym kobietom z norwegii i holandii to chyba społeczeństwo nic nie wmawiało xD
Nie, nie szukały bliskości i zrozumienia. Oszust nie rozbudził zaufania, wyjątkową wrażliwością, czułością i zrozumieniem. Szukały blichtru, szpanu, kasy i pozerstwa. On o tym wiedział o dlatego wykorzystał ich próżność. Laska miała 1000 połączeń, bo księciunia szukała, a nie potrzebę bliskości i miłości. Chyba, że te słowa oznaczają ONS. No to faktycznie w przeliczeniu na ogarniętych typów miały jej wiele i często xD
Ale rozumiesz, ze to tylko wycinek oszukanych przez niego kobiet? To "naiwniary lecące na kase" jest tak samo denne jak "wszyscy faceci lecą na wygląd" - generalizowanie i upraszczanie problemu. I o ile ta 1 moze i leciala na kase (choc wg mnie bardziej szukała jakiejś przygody, czegoś innego), to dla 2 kolejnych to raczej nie był priorytet. Zresztą jakie by one nie byly, to koles jest oszustem i psychopata, a nie one. To mogło serio skonczyc sie tragicznie dla którejś z tych dziewczyn jak w przypadku Edyty W. I wtedy tez wszyscy lali by szambo? To jest tak strasznie przykre, ze każdy widzi w ofiarach dziewczyny, ktore "przecież same tego chciały", a o kolesiu złego slowa nie powiedzą. Ba, jemu po emisji poszły statystyki na IG w gore. To jest nienormalne, ze ludzie kibicują psychopacie, a na ofiary (owszem, naiwne) wylewają pomyje. Takich oszustow jak on jest na pęczki i nie każdy gra bogatego syna bogatego ojca od diamentów, a mimo to ludzie sie nabieraja - za to odpowiadaja przeróżne mechanizmy i uwarunkowania, a nie tylko "leciał/leciala na kase".
A co skarbie powiesz o tej Fince rzekomej matce jego dziecka, która najpierw była jego ofiarą i zeznawała przeciwko niemu w sądzie a później pomogła mu urobić tę jedną blondynę wydojoną ostatecznie prze Shimona na ćwierć bańki?
Zauważyłaś w ogóle ten wątek czy go wyparłaś?
Po pierwsze to zejdź ze mnie, per "skarbie" możesz sobie mówić do swojego małego, a nie do mnie. Po drugie - jedna jaskółka wiosny nie czyni. Co do jego byłej, matki jego dziecka, to za wiele nie powiedziano i ciężko o tej kobiecie cokolwiek napisać - czy razem z nim świadomie przekręcała innych, czy byla poniekąd jego ofiarą z syndromem sztokholmskim. No ja bym raczej na randce z ex i wspólnym dzieckiem czula sie co najmniej dziwnie i nie byłoby to dla mnie zapewnienie niczego. Byc moze byla oplacana tak samo jak ochroniarz i wiedziała co robi. Natomiast to nie ma związku z dyskusja na temat głównych bohaterek - nie znamy zupełnie jej motywów, ani nie wiemy czy w ogole miala z nim dziecko, czy ja szantażował, by z nim łaziła, i co tam tak naprawdę robila.
Coś ci się myli. Wszyscy słusznie z definicji uważają go za oszusta. Zasługują na potępienie jego czyny. Nikt i nic go nie usprawiedliwia. Jednak nie można nie reagować na zachowanie tych kobiet. To nie są starsze osoby, których dobroć wykorzystano metodą na wnuczka. To dorosłe kobiety "silne i niezależne" a dały się zrobić w wała prymitywnemu cwaniakowi. Ich zachowanie też musi być piętnowane żeby było przestrogą dla innych kobiet żeby nie dały się nabrać w podobny sposób. Poleciały na jego kasę, status i estymę księcia z bajki. On nawet ich jakoś psychologicznie nie podchodził, używał najbardziej prymitywnych form kontaktu i podrywu. Ale kasa, samoloty, gwiazdki, gucci i już może gadać totalnie prymitywne rzeczy a i tak jest love. Poleciały na kasę i przez tę próżność kasę straciły. W ogole mi ich nie żal. Niech będą nauczką dla innych kobiet.
To chyba Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ja Ci nie każe zmieniać zdania i litować sie nad ofiarami. Wyrażam tylko swoją, jak widac niepopularna, opinie. Malo tego, również napisałam, że uważam bohaterki za skrajnie łatwowierne, natomiast nie popieram i nie podoba mi się wylewanie na nie pomyj. Z kolei upraszczanie sprawy do "leciały na kase" jest dla mnie śmiechu warte. Tak leciały na jego kase, ze wyjmowały tysiące z banku, zeby mu pomoc. Takie pazerne byly, ze poświęcały oszczędności zycia. No normalnie hieny, ktore za 20 groszy by zabily. Osoby lecące na kase, o ile miałeś z nimi do czynienia, to osoby zimne i skupione wyłącznie na mamonie, które ostatnie co by zrobiły, to daly komuś cos. Na kase, nieswoja, to leciał koles z Tindera. Bohaterki po prostu były naiwne oraz zbyt ufne i to je zgubilo.
Zupełnie nie zgadzam sie z piętnowaniem zachowania jakiejkolwiek ofiary, to jest przyklaskiwanie złoczyńcy, cos dla mnie nagannego i obrzydliwego, świadczącego jedynie o potepiajacym. Natomiast co do Pana oszusta - owszem usprawiedliwia go wielu - właśnie pisząc, ze baby glupie, ze leciały na kase, ze on w sumie to nikogo by przecież nie skrzywdził, bo one wręcz same sie prosiły i się podkładały. Nie wspominając o nagłej popularności tego osobnika - no ktos te lajki mu daje i robi zasięgi na IG. W podcascie twórców filmu odkrywane są ponadto kolejne wątki sprawy - jak ze swoim ojcem oszukiwał nie tylko kobiety, ale również Rabina, przyjaciela ojca. No jakos o męskiej ofierze nikt nie pisze, ze leciała na kase - ciekawe czemu. Okradał tez rodziny, u których pilnował dzieci czy pracował jako złota rączka. Hayut omamił wiele osob, nie tylko kobiety, nie tylko osoby naiwne. W podcascie wypowiada się również psycholog sądowy, który tlumaczy na jakiej zasadzie działają oszuści miłośni i jakie słabości wykorzystują. To nie jest kwestia lecenia bądź nie na cokolwiek, serio.
Skończ już wybielać te matrymonialne hieny, bo się coraz bardziej ośmieszasz swoimi nieudolnymi manipulacjami.
One mu niczego nie dały tylko PORZYCZYŁY i były przekonane, że im się ta pożyczka zwróci wielokrotnie, że one wyciągną milionera z chwilowego dołka swoimi tysiączkami a w zamian uzyskają dostęp do milionów wdzięcznego milionera.
Ale okazało się, że z milionów nici, bo pazerne księżniczki dały się po prostu wkręcić w matrymonialną piramidę finansową.
Trafił swój na swego.
Brawo. Dokładnie tak. Dla nich to była inwestycja. Pożyczą mu tysiące, bo się z nim zwiążą i będą opływać w miliony i latać prywatnymi samolotami. Były omamione jego kasą i high lifem. Niestety w swej durnocie i próżniactwie nie dostrzegały zagrożenia. I dlatego ich zachowanie trzeba także piętnować.
Niestety w wąskim i feministyczym postrzeganiu świata przez Gorzkę nie ma miejsca na obiektywizm. Jest mężczyzna oprawca i kobiety ofiary. I nie można powiedzieć nic złego powiedzieć na kobietę, bo ajwaj, usprawiedliwianie oprawcy xD
Piętnowanie złego zachowania ofiary to piętnowanie złego zachowania ofiary, a nie usprawiedliwianie oprawcy. Co to za debilna konstrukcja, że skoro chytre baby dały się oszukać, to nie można ich krytykować.
Powinny ponieść konsekwencje, aby kolejne dziewczyny nie myślały w kontakcie z facetem o jego kasie i nie były nią omamione.