typowy klimacik filmow Olena Raya. Coś spada na ziemię z kosmosu, na miejscu detektywi znajdują tajemnicze skamieliny z ktorych po jakimś czasie wychodzą kosmiczne stwory, których ofiarą pada kilka osób. Ogólnie dość słabiutko, sam obcy dużo ryczy ale mało się porusza, jedynie atakuje długimi cienkimi mackami. W roli głownej Charles Napier znany z filmów o Rambo.