Dla wielbicieli podwodnych klimatów jest to must see. Film wciąga od pierwszych minut i mimo, że trwa prawie 3 godziny to w ogóle nie nuży. Strona wizualna filmu po 20 latach od premiery nadal robi wrażenie. Aktorzy nie wyglądają, jak to w dzisiejszym kinie bywa, ale tworzą sympatyczne i ludzkie kreacje, a widz przeżywa to, co się dzieje na ekranie. Do tego niesamowity klimat filmu, ale to wiadomo Cameron, a facet jest mistrzem w powolnym budowaniu napięcia. Czuć "głębię" i aż ciężko uwierzyć na koniec, że cały film przesiedziałeś w wygodnym fotelu, a nie na dnie oceanu. Zastrzeżenia mam jedynie do zakończenia, które dla mnie było zbyt cukierkowe, a przekaz obcych może i słuszny to podany w zbyt infantylny sposób. Niemniej jednak film rewelacyjny i oceniam na 9.