PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=848826}
3,3 31 tys. ocen
3,3 10 1 30814
1,7 33 krytyków
Pętla
powrót do forum filmu Pętla

Dzień dobry. Myślę, że Pan Vega powinie wziąć sobie wolne od kręcenia filmów na jakiś czas. Po filmie "Polityka", "Pęta" jest, moim zdaniem, drugim najsłabszym filmem tego reżysera. Po pierwsze - słaby scenariusz. Oglądamy ten film i zastanawiamy się - o co w nim chodzi? Film jest podzielony na 4 części które nijak do siebie nie pasują. Historia jest pełna błędów logicznych a jej morał sprowadza się do jednej rzeczy - jak posuwasz panią prokurator, która Ciebie chroni, to się umyj, zanim do niej pójdziesz. Poza tym - czy nikt nie wpadł na to, że prokurator była osobiście zaangażowana w ochronę człowieka? Serio? Przecież wystarczyło jedno zeznanie i kobieta leży. Tu wszystko nie pasuje do siebie. Żona, naczelnik urzędu skarbowego i nie wiąże faktów, że z pensji naczelnika biura przestępstw gospodarczych CBŚP oraz swojej, nie są w stanie zarobić na utrzymanie 2 mieszkań oraz wychowanie dziecka? Heloł, w jakim kraju my żyjemy, gdzie z pensji funkcjonariusza można utrzymać TAKIE mieszkanie. Albo dom Pani Prokurator. Sorry - to są potrzebne niemałe pieniądze aby TAK się urządzić i utrzymać. Film jest pełen wulgarności i, mówiąc wprost, po wyjęciu tej wulgarności, zostaje historyjka na jakieś 30 minut oglądania, która jest cienka, jak kompot z desek. Serio!!! Po drugie. Dialogi. Filmy Vegi traktuję jako komedie z dużą dozą czarnego humoru - sytuacyjnego czy dialogowego. Tutaj było śmiesznie, może przez 15 minut. Potem tylko patrzyłem na zegarek, kiedy ta męczarnia się skończy. Bo oglądanie tego "dzieła" jest męczarnią. Po wyświetleniu końcowych napisów pada pytanie - o co tu do diabła chodziło? Zaserwowane widowisko przypomina mi weselnego pawia puszczonego na chodnik - tu wódeczka, tam dupeczka, tu proszeczek, a tu zupka, tu rodzinka, a tu dziwki i wszystko podlane sporą ilością flaków z rosołem i schabowym. Jakiś śledź z ogórkiem też się znajdzie. Widok jest obrzydliwy a niesmak w ustach, jeszcze większy. Nie polecam.

Fizyk79

No nie powiedziałbym że "Pętla" jest drugim najsłabszym filmem Krzemienieckiego. Owszem, "Polityka" to ewidentnie najgorszy film jaki zrobił, ale wydaje mi się, że "Botoks" i "Kobiety Mafii 2" są o wiele słabsze od "Pętli". Należy też przypomnieć mega nędzną komedię jaką było "Ciacho". W "Pętli" jest przynajmniej jest jakiś wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Ale ogólnie pełna zgoda - film jest obleśny i oczywiście nielogiczny. Do wymienionych przez Ciebie absurdów dodam tylko, że koleś prowadzi luksusowy burdel, gdzie zapewne są prysznice dla klientów, posuwał dziwkę w anala i upaćkał sobie fiuta gównem, więc zamiast się umyć, to zakłada ciuchy i idzie do kochanki - pani prokurator.