Cos miedzy fantastyka, kryminalem, i dreszczowcem. Dla mnie chwilami akcja dziala sie zbyt szybko, mialam wrazenie jakbym ogladala dokument, gdzie nie bylo czasu na glebsze przezycie mocnej sceny i pozastawal pewnego rodzaju niedosyt (dotyczy to tez zakonczenia). Poza tym dobrze zrobiony skoro mialam tez wrazenie, ze za chwile doleci do mnie zapach, zarowno ten mily, jak i niemily. Polecam, chocby dla jego innosci.