Właśnie obejrzałem film. Scenografia i charakteryzacja były niesamowite.
Wszystko było tak jak sobie wyobrażałem czytając książkę [chodzi mi o scenografie].
Jak dla mnie film jednak nie 'pachniał' tak jak powinnien. Chociażby Jasminum sprawiało wrażenie jakby zapachy niewytłumaczalnie przebijały ekran i trafiały wprost do widza.
A tutaj nic takiego nie było. Gdybym nie czytał książki pewnie bym był zachwycony wspaniałą fabułą. Ale fabułę już znałem.
Nie jestem krytykiem, ale lubie powybrzydzać :). Film polecam jak najbardziej.