Film miałem okazję obejrzeć dopiero teraz, i moim zdaniem jest świetny, i wcale nie trzeba mieć 14 lat jak ktoś niżej napisał, żeby mógł się podobać. Swoją drogą nie wiem kto jest tak genialny i określa film tego typu jako "horror" czy "thiller" jak piszą na innych portalach, później komuś się wydaje że jest to film straszny, na którym trzeba się bać, i po obejrzeniu pisze opinie typu 1/10 film bardzo słaby.
film gówniany i zdania nie zmienię, miał potencjał -dobrzy aktorzy i niezły scenariusz, ale zrobili z tego kupe dla 13latków - i nie pisze tego bo myślałam, ze to film na którym trzeba sie bać, tylko po prostu jest słaby.
Masz rację. Gówniany to może nie, ale słaby. Trochę zaczynał mnie usypiać, i jak dla mnie to bardzo szybko się skończył.
A z tym pentagramem to mogliby się zdecydować, albo w tą albo w tamtą stronę go obrócić (plakaty).
Jakby co to też ma znaczenie.
Film zależy dla kogo. Jeśli oglądają go 14-latki zakochane w Zmierzchu to nie ma sie co dziwić. Co do filmu, nic ambitnego, jak już ktoś powiedział dobrzy aktorzy, początek mnie się podobał, całkiem dobra muzyka jak na taki film. Hmm. Jeśli ktoś jest własnie nie wymagającym nastolatkiem, który ma świra na pukcie wampirów i innych to polecam. Ja tam czasem lubię takie kino - choć za zmierzchem nie przepadam.
jest wiele elementów wspólnych, nie licząc parodii to Zmierzch i Pakt są strasznie podobne. Oba to hororo-cośtam, oba opowiadają o "zakazanej" miłość z którą muszą się zmierzyć bohaterowie. Chłopak ma nadprzyrodzona moc... bla bla bla... i właśnie ten film najczęściej polecają fanom Zmierzchu
Aż strach komentować ten film...bo jak się go zjedzie to wszystkie maniaczki z pazurkami wyskoczą na człowieka a jak pochwali to znów reszta uzna że to tylko kolejna czternastka jakieś wypoćinki napisała...:)...prawda jest taka że porównanie z Zmierzchem przychodzi od razu do głowy, tu nie ma o czym dyskutować, ale jednak Pakt podobał mi się bardziej...może po porostu potrzebowałem bez mózgowej rozrywki, ale miło spędziłem przy filmie czas...można się odprężyć i popatrzyć na młodość która jest jednym z najmocniejszych atutów w filmie...sceny końcowe trochę rozczarowują, ale i tak nie żałuje czasu spędzonego z filmem.