ale tylko zapowiadal...historia początkowo bardzo mnie wcgnela...lubie takie klimaty:) A ta akcja gdy samochod zderzył się z ciężarówką...przyznam się-zatkało mnie (super), ale niestety w momencie gdy widz oczekuje zakonczenia calej historii...pojawia sie rozczarowanie:(
moim zdaniem film konczy sie zbyt szybko..wręcz banalnie...zbyt przewidująco i przyznam sie szczerze, że nie zdziwi mnie jak zrobia druga część tej historii...tylko pytanie po co??