boysband? hehe masz racje...
wlasnie ogladajac ten film zwrocilam uwage na to, jak nadrabiaja po prostu 'ladna' obsada i co by bylo jak by zamienili te laski i laskow na maszkarony. chyba by troche punktacja spadla :D

z tym boysbandem to faktycznie prawda...nie da się ukryć.. szczerze mówiąc jak pierwszy raz zobaczyłem tego blondyna to mi się z tym richiem czy jak mu tam z us5 skojarzył :P Film mi się podobał..nawet bardzo... Ale horror?! tego nawet do thrillera zaliczyć nie można :/ zwykły film akcji...mi się podobał.

Jaki tam horror, już na głupiej ,,Klątwie" bardziej się bałam. xP
Boysband - bardzo trafne określenie. Wszyscy piękni i przystojni, ech... Przez cały film życzyłam śmierci tej blondynie, denerwowała mnie jak diabli: piękna laska o słodkim uśmiechu :/ (żeby nie było, że nie znoszę blondynek: sama nią jestem xP).
Film taki sobie. Niczego ze sobą nie niesie, nie zostawia po sobie śladu - ot, takie tam filmidło do obejrzenia w deszczowy, jesienny dzień.