...atmosfera (co dla mnie jest właściwie najważniejsze) jest wprost fantastyczna - sposób pracy kamery, harmonijne kadry, czerń i biel, sugestywny montaż w połączeniu z grą aktorską (przede wszystkim odrażająca rola tytułowego Palacza) - wszystko to tworzy magiczną wprost atmosferę... (osobiście w żadnym wypadku nie klasyfikowałbym tego filmu jako horroru, w ogóle dochodzę do wniosku, ze jakiekolwiek określanie gatunkowe rozmija się z celem w przypadku co bardziej ambitnych produkcji)
Największych produkcji filmowych nie powinno się klasyfikować gatunkowo - święta racja. Palacz zwłok to przecież dramat psychologiczny z elementami komediowymi, a mając na uwadze rewelacyjny montaż jest także po części kinem grozy. To już daje mix 4 gatunków, a i coś jeszcze można by dodać.