Moja miłość jest podobna do przedstawionej w tym filmie. Kocham jedną dziewczyne jednak z pewnych powodów nie możemy być razem. Mimo to ja nadal Ją kocham i myśle o Niej. Od dnia kiedy zerwaliśmy znajomość postanowiłem codziennie pisać listy do Niej w których pisze o uczuciach którymi Ją darze i co chciałbym Jej powiedzieć w danym dniu. Napisałem już ich ponad sto. Gdy się spotkamy za pare lat chce Jej udowodnić że moje uczucie do Niej nie wygasło. Ba z każdym dniem jest coraz silniejsze Jak myślicie czy to dobry pomysł?
moja miłość jest najcudowniejsza na świecie i dzięki Bogu możemy być razem. i nie wyobrażam sobie innego świata niż tego z moich ukochanym. i jeśli ona też cię kocha i jeśli naprawdę dotykacie razem kosmosu, to nie pisz listów, które masz zamiar pokazać jej za kilka lat(bo wtedy może być już za późno), tylko jedź albo leć albo płyń do niej teraz. najszybciej jak się da. bo największe przeszkody wytwarza nasza głowa. i nie pisz, że to niemożliwe - życie jest za krótkie, żeby wierzyć w takie frazesy.
powodzenia:)
Miłość jest piękna.Ja osobiście jeszcze jej nie doświadczyłam,nie znalazłam jeszcze osoby,której mogłabym powierzyć całą siebie ,osoby z którą mogłabym dzielić troski ,kłopoty a także spędzać wesołe i zabawne czasem momenty.
Nie szukam na siłę? Czy to dobrze? Nie wiem.Chciałabym kiedyś mieć kogoś nie zaprzeczam,wiem,że nie ma ideałów,ale chciałabym być z kimś dla mnie odpowiednim,kto będzie odwzajemniał moje uczucia.
Jako 12-13 letni podlotek pisałam masę listów do chłopaków,wkładałam
w to wiele czasu ,poświęcenia...Tak ale wtedy to lubiłam.
Pisałam wciąż i wciąż ,dzisiaj czasem zaglądam do szuflady i otwieram listy ,których nie 'podarowałam'.Zastanawiam się czy dzisiaj wiele lat starsza byłabym w stanie napisać coś podobnego...Czy potrafiłabym ubrać coś w tak piękne słowa.Nie wiem...
Boże to już 5 lat a ja nadal Ją kocham mimo tego że nie możemy być razem a uczucie do niej nie zgasło. Czy kiedyś będe mógł się jeszcze zakochać w innej dziewczynie? Listów do dnia dzisiejszego Jej nie dałem
Pozdrawaiam wszystkich którzy na prawde kochają swoje drugie połówki
Nie widzę innego wyjścia, jak zatrudnić się na nabrzeżu. Musisz spławiać drewno i barki koniecznie. No, a później, po wyremontowaniu domku na prerii, możesz spać spokojnie.
Pozdrawiam
a może Wy się pochwalicie co najpiękniejszego zrobiliście dla swojej drugiej połówki albo ta druga połówka zrobiła dla Was. Ja nie raz zrobiłem coś oryginalnego z miłości do Niej, na listach się nie skończyło, ale Ona o tym nic nie wie. Jestem takim "aniołkiem" który stara się spełniać Jej marzenia za Jej plecami. Miłością nie można handlować. Kocha się za darmo dlatego nic Jej nie powiedziałem o listach i kto pomaga Jej za plecami. Nie powiem Jej zrobiłem dla Ciebie to to i to i czy teraz mnie pokochasz?
Wierze że jeśli jest mi pisana to prędzej czy później będziemy razem a te listy będą dla Niej prezentem. Moja miłość do Niej nie jest łatwa ale każdemu z Was życzę takiej miłości bo wiem że jest ona prawdziwa i dojrzała. Niekoniecznie oczywiście z takim rozstaniem długim :)
:) Dlaczego jej nie pokarzesz jak bardzo ja kochasz.Skad ona ma wiedziec ze ja kochasz? ...
Mam podobnie.Zadaje Ci takie pytanie a sama robie to samo.Kocham kogos od 9 lat.. pisałam z Nim na gadu, pomoglam mu w paru sprawach, ale tez anonimowo.. Chciałam mu wyznać kim jestem w jego urodziny , ale nie pojawił sie na gadu i stchórzyłam..
Ale jestem jednego zdania.Trzeba walczyć o coś w co się wierzy , bo potem będzie już za późno. Jezu co ja pisze?!
Hmm wiele razy mówiłem Jej że Ją kocham i myślę że Ona odczuła Jak bardzo mi na Niej zależy ale los nie chce chyba nas połączyć. A nie chce mówić Jej o tym co robię by nie handlować miłością. Ja pokochałem Ją za darmo i tego również oczekuję od Niej. Nie chciałbym po prostu by była ze mną dlatego że pisze dla Niej wiersze czy dlatego że mam dobry samochód mam dużo kasy lub że jestem przystojny. Bo jak wiadomo człowiek z czasem przestaje być taki piękny dostaje zmarszczek a samochód z czasem przestaje być taki dobry i zmienia się w gruchot i co wtedy już przestanie mnie kochać Rozumisz? Przecież jak wiele osób mówi drugiej osobie jak bardzo Ją kocha a jeśli ta druga nie chce z nią być to się wścieka, klnie na Nią i gada o Niej głupoty i gdzie tu miłość. Mówić że się kogoś kocha i kochać kogoś na prawdę to dwie różne sprawy ale nie będę o tym pisał. Dlaczego się wstydzisz pisać o swoich uczuciach? Normalna sprawa
Wtedy na prawdę kochasz gdy robisz coś dla drugiej osoby i nic nie oczekujesz w zamian.
Nie wstydze. Ale masz swiadomosc ze piszesz to tu na forum i patrzy na to miliony osob? Nie chcialabym zeby ktos z moich znajomych to przeczytal.
Gdyby miliony oczu patrzało na to forum to z reklam by byli najbogatrzą firmą w Polsce , a nie są więc tym się nie przejmuj i pisz do Krzysztofa co masz pisać bo wiele was łączy...[mówiąc na marginesie jesteście ciekawsi niż ten film :) ]
ja nie boję się pisać tutaj o tym gdyż nikt ze znajomych nie wie że mam konto na filmweb. "Pamiętnik" to tylko film. W filmie lub książce łatwo jest napisać że 2 osoby się spotkały po latach i żyły długu i szczęśliwie. To wszystko jest wymysł i wyobraźnia autora. Pisarze piszą takie książki dla swoich czytelników żeby im się podobały. Gorzej jest spotkać prawdziwą miłość w prawdziwym życiu. Może dlatego jest to ciekawsze niż książka czy film. Nie piszę tego wszystkiego na pokaz. Miłość nie szuka poklasku. Chciałbym tylko pokazać że istnieje prawdziwa miłość, że mężczyźni też potrafią kochać tylko nie każdy potrafi mówić otwarcie o swoich uczuciach. Ja na prawdę kocham tą dziewczynę i nie mam się czego wstydzić. Jeśli wstydzisz się pisać o tym na forum zawsze mogę Ci podać nr gg :)
Damn! Nie ma to jak wejść w internet i wypatroszyć się z uczuć jak karp na święta.
Ja dziś po raz pierwszy obejrze ten film, ale coś czuje że na długo pozostanie w mojej pamięci. Bardzo spodobało mi się to że piszesz listy do tej dziewczyny, będzie to napewno miła niespodzianka dla niej. Mnie nigdy nic takiego nie spotka. A szkoda
Ej chłopcy czemu was tak mało na tym świecie? Cieszę się że oglądacie takie filmy i że umiecie kochać niech się inni od was uczą tego a nie od dresów cwaniakowania i kozactwa - bo tylko puste dziewuchy lecą na typ kozacki:P
Moim skromnym zdaniem powinieneś wyrazić swoje uczucie i walczyć o nią jak najbardziej potrafisz!! I pamiętaj stara miłość nie rdzewieje-coś w tym jest:)))
Prawdziwa miłość zdarza się tylko raz w życiu i trzeba o nią walczyć by poznać smak szczęścia. Moi dziadkowie przeżyli przeszło 50lat wspólnego pożycia małżeńskiego -para jak z tego filmu -dziadek zakochany w babci do śmierci i również umarli razem.
Ktoś wam może powiedzieć że takie coś zdarza się tylko w filmach ale to nieprawda bo jeśli ktoś poznał smak prawdziwej miłości a nie namiastki w większość kierowanej tylko urodą to sam jest żywym dowodem że istnieje miłość na dobre i na złe i również mocna jak była na początku.
Ja nie pisałam listów, ale walczyłam o miłość, każdym dniem udowadniałam od nowa jak mocno można kochać... i teraz po tylu latach mogę powiedzieć, że warto było, bo niedługo się pobieramy. Oboje się kochaliśmy, ale było wiele przeciwności, które pokonaliśmy. Liczy się też cierpliwość, której Ci nie brakuje. Walcz i nie poddawaj się.
Ten film którym się tak podjarałeś to zwykłe sentymentalne gówno i nic więcej,opowiastka dla gospodyń domowych,pryszczatych mołolatek i starych panien,zwykła szmira dla bab,po prostu szkoda czasu antenowego na ten bzdet(twoja miłość pewnie stuka się teraz z innym,a ty mażesz się jak panienka,i płaczesz na filmwebie),wez się w garść człowieku,za parę lat będziesz się z tego śmiał,tego kwiatu jest pół światu i jeszcze więcej nie ta laska to inna.