Pooglądałam, film mnie niczym nie zaskoczył. Pod koniec się popłakałam mimo że było oczywiste jak się skończy. Takie romasidło wzruszające ale banalne.
Osobiście niezbyt lubię filmy skupiające się na miłości, ale ten film w porównaniu z innymi był nawet dobry.
Jak moglam wczesniej nie ogladnac tego filmu O.o Strasznie mi sie podobal chociaz zabardzo nie lubie romantycznych filmow.
A tak wogule to bylam chyba jedyna osoba ktora nie odrazu skapnela sie ze ci 'dziadkowie' to oni... hehe, Szkoda ze taka milosc istnieje tylko w filmach, Pozdrawiam :)
Czytaliście może książkę? Co Wam się bardziej podobało? Bo mi książka, ale film też niczego sobie, bardzo wzruszający :)
Widziałam ten film 2 razy i zawsze wyzwala we mnie te same uczycia. Jest niezwykły, piękny, wzruszający, upłakałam się jak głupia.
Poza tym gra aktorów- Ryan Gosling jest zachwycający jako Noah, a Rachel jest stworzona do swojej roli! Niby gra głupiutką zakochaną dziewczynę, ale sposób, w jaki ją odtworzyła chwyta za...
Jednak motyw z dziadkiem i babcią to już typowa hollywoodzka zagrywka, mająca na celu wzruszenie widzów a wspólna śmierć to już szczyt fantastyki. Gdyby nie to myślę, że mógłbym ocenić nawet na 9, a tak to tylko 6. Ten motyw zdecydowanie zepsuł dobry film.
Nie znoszę takich filmów. Tanich wyciskaczy łez.
Kiedy zobaczyłam ten film po raz pierwszy to jakoś nie zrobił na mnie wrażenia, dopiero potem zaczął mi się podobać.
Ogromnym minusem filmu jest niepotrzebnie wpleciona, absurdalna historia staruszków, którzy razem umierają. W ogóle to nie pasowało do całości, a już...
to jest najpiękniejszy film jaki w życiu widziałam wspaniale opisana prawdziwa miłość w szczęściu i w chorobie historia ta daje dużo do myślenia. Ile ludzi poddaje się i nie próbuję walczyć o miłość albo żyją tylko marzeniami i wspomnieniami. W filmie najbardziej urzekło mnie to że facet pomimo choroby żony nie poddał...
więcej
nie wyobrażam sobie przeżywać czegoś takiego z moimi bliskimi na starość. ;( ilość łez
wylanych na tym filmie mogłabym liczyć w litrach.. moje klimaty , wzruszający ale nie
banalny --> z wyjątkiem samego końca , mogli sobie podarować