Helen dostaje zaproszenie do rezydencji swojego byłego męża, gdzie poznaje jego nową żonę. Knucie, spiskowanie i jedna z tych trzech osób ginie. Z pozoru prosta intryga przeradza się w ciut bardziej zawiłą, zakończenia raczej bym się nie domyślił. Niemniej jednak za bardzo to wszystko rozwleczone i nijakie, bez klimatu, a te same twarze w podobnych rolach również działają na niekorzyść filmu.