I na ten też się nie wybiorę. Zobaczyłam przypadkowo spoiler w kinie, a potem się bałam usnąć.
Wolę nie wiedzieć jak straszny jest cały film.
Zazdroszczę podatności na takie rzeczy. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio bałem się podczas seansu. Może na Event Horizon, ale było to parę ładnych lat wstecz. Teraz musi wystarczyć mi uczucie niepokoju. Chociaż takie Lśnienie czy Dziecko Rosemary zawsze robi swoje.
Ja bardzo mało oglądam horrorów o duchach. Ostatni jaki widziałam to Obecność - ale nie wiem czy mogę to nazwać "widzeniem", bo zamykałam oczy przez większość filmu. Z drugiej strony horrory typu Krzyk, Dom woskowych ciał i inne gdzie zamiast duchów są psychopaci, jakoś do mnie nie przemawiają.
Horrory o duchach są jednymi z moich ulubionych w tym gatunku. Nawet swojego czasu zacząłem sprawdzać całe serie jak chociażby Amityville. Slashery natomiast - to w większości nuda i bzdury. Kiedyś obejrzałem serię Piątku trzynastego, poddałem się po bodajże siódmej części. Dziwię się, że miałem aż taki głód filmowy.
Obecność aż tak mocno wali w głowę? Może pokuszę się i zrobię wkrótce nocny seans.
Mnie powaliło, ale byłam na tym w kinie sama... nocny seans. Potem bałam się wsiąść do samochodu, bo myślałam, ze coś na mnie wyskoczy z tyłu.
Akurat serii Paranormal nie warto oglądać, nie ze względu na ryzyko przestraszenia się, a przez fakt, że jest fatalna. Zmarnowałabyś tylko czas;)
Ja na obecności w kinie ciągle łapałam się koleżanki ale kiedy oglądałyśmy razem PA to nie wiem czy przez klimat między nami cały czas się śmiałam i komentowałam logike bohaterów. Nie przestraszyłam się ani razu i nawet nie wiedziałam, że w tym roku wychodzi kolejna część. Widziałam straszniejsze horrory niż te.
Obecność dobry film bo przeraża a nie śmieszy. Polecam również Sinister - bardzo mocna pozycja. Pozdrawiam
Cholera, nie lubię polecać. Szczególnie takich filmów. Gdy go oglądałem byłem nakręcony na sci-fi tego typu. Napięcie mnie zmiażdżyło. Możesz spróbować, a w razie rozczarowania dać mi po mordzie. : D
nie jest w ogóle straszny 1 część trzymała poziom jedynie dlatego że reklamowano ją jako na faktach po czym po premierze przynano że wszystko zmyślono...pozostałym powinienem chyba dać 10 za to że nie zasnąłem mimo że wynudzony byłem jak mops
Poszłam, bo obiecywaliście, że nie jest straszny - na szczęście poszłam z mężem, więc miał mi kto tłumaczyć z hiszpańskiego. I chociaż nie mam jakiś fobii, że coś na mnie wyskoczy itd,, to parokrotnie na filmie porządnie się wystraszyłam.
Ale chyba ja jestem tylko taka panikara, bo mojego męża nie ruszyło. Co więcej... na seansie była starsza babcia, przyszła sama i też mówiła, że oczekiwała czegoś więcej.
Też nie oglądałam raczej tych filmów z serii paranormal act. Widzialam chyba tylko pierwszą część. W ogóle to ja myślałam, że to jakiś nowy film bo tak tylko kątem oka nazwa mi się narzuciła. Ktoś tu wyżej napisał ze z paranormal warto obejrzeć trzecią część, prawda to?
Jak oglądałam tylko 4 część i powiem tak: dla mnie to nie było straszne. Tylko w jednym momencie się przestraszyłam, a tak poza tym to tylko się nudziłam.
Przecież obejrzała "cumartesi ocena: 6 6 dni temu - Poszłam, bo obiecywaliście, że nie jest straszny - na szczęście poszłam z mężem"
gimbaza w kinie... Paranormal Activity zdecydowanie nie jest najstraszniejszym horrorem jaki w życiu widziałem.
http://www.filmweb.pl/film/Grave+Encounters-2011-610178 to ja polecam to zestrasz sie ze strachu jak bedziesz sama oglądała:P
"Zobaczyłam przypadkowo spoiler w kinie, a potem się bałam usnąć.
Wolę nie wiedzieć jak straszny jest cały film." ... chyba sobie jaja robisz??