...Entity nie zrobiło już na mnie takiego wrażenia. I ta straszna wpadka autorów na początku, że Tomas jest w więzieniu za gwałt a na końcu, że nie żyje razem ze swoja siostrą. Konstrukcja domu i ustawienie kamer też mniej przypadło mi do gustu. Ale mimo wszystko także trzyma w napięciu. PA dostało ode mnie 9. PE dostanie "jedynie" 7 bo mimo wszystko lubię tego typu horrory.
Ja oceniam na 3. Po obejrzeniu Paranormal Activity ten film zupelnie wrazenia na mnie nie zrobil. Mniej akcji, duzo rzeczy nie widac, kamery faktycznie mogly byc lepiej ustawione. No niestety, spodziewalem sie czegos lepszego.
Mniej akcji było w PE ? Nie powiedziałbym, właśnie dla mnie w PA było trochę mniej akcji. Oba filmy dla mnie bardzo dobre , ja po prostu lubię takie horrory, a nie filmy grozy typu litry krwi na ekranie.
Ja tez lubie tego typu filmy i 'horrory' gdzie leje sie krew, rece obcinane itp tylko mnie smiesza.
Ale tutaj nic szczegolnego sie nie dzialo, tak jak przy PA mialem gesia skorke na ciele tak tutaj totalna znieczulica. Wszystko przewidywalne, zero strachu. A akcja jak kamera sie wywalila i nic nie bylo widac to juz w ogole bez sensu. Jak juz myslalem ze wkoncu cos fajnego sie wydazy to zrabali caly efekt.
wlasnie przed chwila to obejrzalem po ciemku i w sluchawkach. Wrazenia - tak balem sie ale kazdy film o duchcach kreconyw taki sposob na mnie dziala. Obiektywnie patrzac na film moge stwierdzic tylko ze to jest kupa ;/ Nie umywa sie do PA. W PE jest gorsze aktorstwo, nie logiczne myslenie/dzialanie domownikow ( po jaka cholere on te dzwoneczki wieszal jak ten duch po suficie moze chodzic :d), kiepskie sceny, ogolne wrazenie... zenujace ;/ 4/10
Jeżeli chodzi o niejasności w filmie to w sumie dla mnie tylko jedno, dlaczego Thomas podczas rozmowy z policją, powiedział "Moja rodzina nie żyje. To coś zabiło moją siostrę i mamę..." Mi się wydaje, że było tak, że podczas tego "seansu" ten demon wstąpił w Thomasa i zabił medium i siostrę. Stąd to późniejsze "ocknięcie się". Następnie zadzwonił po policję (nie zdawał sobie sprawy, że demon dokonał zbrodni jego rękami) został aresztowany i popełnił samobójstwo w celi jak podali w informacji na początku filmu. A matka jak dowiedziała się o śmierci dzieci też popełniła samobójstwo (informacja na końcu filmu).
Dobry film, trzyma w napięciu ale te nieścisłości nie powinny mieć miejsca. Z początku filmu Thomas w rozmowie z policją mówi m.in., że jego matka nie żyje a na końcu jest informacja, że matka popełniła samobójstwo na wiadomość o śmierci swoich dzieci. Nie wiadomo w takim razie kto stracił życie wcześniej czy syn czy matka.
Co do interpretacji filmu: rozumuje go tak, jak to przedstawia skidames, zaś informacja telefoniczna Thomasa jest prawdopodobnie autentycznym zapisem i dlatego pojawiła się w niej błędna informacja. Nieznany jest powód tego, że Thomas powiedział, że jego matka nie żyje. Być może wynikało to z jego świadomości, że zabił 2 osoby (medium+siostre), być może z nieobecności matki, być może uważał że matka umrze w szpitalu.... Nie wiadomo co mu się w glowie uroilo.
Na mnie zdecydowanie wieksze wrazenie zrobil Activity, ale nie wiem jakby to bylo gdybym obejrzała najpierw Entity....
Pozdrawiam
no właśnie fakt, że tu było więcej akcji całkowicie zabiło ten film. W PA jest wyważone wciąganie nas w życie Micah i Katie i straszenie, tutaj natomiast wiemy, że jak pokazują noc, to na BANK coś się będzie działo i też tak było. Dni prawie w ogóle nie pokazywali, przez co brakuje efektu zaskoczenia i próby identyfikacji z przedstawionymi postaciami. Poza tym to straszenie tutaj było śmieszne - dziewczyna krzyczy z innego pokoju, dzwoni telefon, dzwonią dzwoneczki, mama chodzi po mieszkaniu - film za 1000 dolców gotowy. Widać to też po aktorach, jak dla mnie ta dziewczyna, która grała siostrę była tragiczna, dlatego też chyba kazali pokazywać jej tyle razy cycki, żeby nadrobiła. Nie przekonał mnie ten film, tania podróba Paranormal Activity, która chciała popłynąć na jego fali i zbić kasę, po części się udało, co widać po mocno, ale to mocno zawyżonej ocenie na Filmwebie.
Tak jak Paranormal Activity zaskoczyło mnie i to mega pozytywnie tak tu już wgl nie było zaskoczenia... Elementy ściągnięte z PA. Gra aktorów nie była dostatecznie dobra i dlatego nie można było poczuć tak jak to było właśnie w PA, że historia jest prawdziwa. Jeszcze ten błąd. Chcieli zabłysnąć tym filmem, ale coś im się nie udało, za stucznie. A ocena mocno zawyżona.