Patologia

Pathology
2008
6,6 35 tys. ocen
6,6 10 1 34992
6,2 6 krytyków
Patologia
powrót do forum filmu Patologia

muszę przyznać, że film dobry, jeśli nie powiedzieć bardzo dobry, ciekawy pomysł na fabułę, 3mał do końca w napięciu, na prawdę dobre kino, nawet przez chwile się nie nudziłem. Są momentami sceny brutalne, choć nie do końca można je tak nazwać - wiadomo, że nie każdy może patrzeć na sekcje zwłok, czy coś podobnego. Polecam na prawdę dobre kino!:)

ocenił(a) film na 7
Belzebubich

Zgadzam się, bardzo ciekawy, choć spodziewałam się troszeczkę lepszego zakończenia, ale zawiedziona nie jestem ;) również polecam. A dialogi wprost wymiatają : Ted Grey: "Dr. Stravinsky, let's take a look inside."
;)

Olivka

faktycznie, w sumie zakończenie mogło być lepsze ale i tak ogólna ocena jest wysoka:)

ocenił(a) film na 5
Belzebubich

jak dla mnie psychika glownego bohatera to zagadka nawet dla samego scenarzysty, nie wie czego chce, czy ruda czy narzeczona, czy zabijac czy nie
po drugie dr. strawinsky czy jak mu tam nie wygladal na morderce
zachowanie dr.gallo nikogo nie dziwilo? przeciez od razu widac ze ma jakies zaburzenia a przeciez lekarz to zawod zaufania publicznego, nikt nie zwrocil mu uwagi np. podczas bankietu?
az tylu psychopatow w jednym miejscu w tym samym czasie? nie wydaje mi sie
nikt nie odwiedzal tych podziemi? nikogo nie dziwilo znikanie takiej liczby ludzi? nikt nic nie zauwazyl? przeciez akcja dziala sie w szpitalu
pomysl na film niezly ale wykonanie duzo gorsze
jak dla mnie 5/10

Idol85

tylu psychopatów w jednym miejscu, bo wymyślili sobie taką a nie inną grę. Co do znikania ludzi, to wybierali osoby, o które nikt się nie będzie martwił, albo zabijali takie, które już są prawie martwe. Zresztą tak sobie teraz myślę, że żadna osoba nie zniknęła, normalnie zostało znalezione ciało przez kogoś, wezwana policja itp, ale nie mogli sprecyzować diagnozy, dlatego wysyłali nieboszczyków do patologów, którzy mieli się zająć wyjaśnieniem przyczyny śmierci. Przecież pierwszy koleś, którego zabił dr. Gallo trafił najpierw na oddział, gdzie wszyscy mu się przyglądali a dopiero w nocy trafił do podziemi. Uważam, że tak było z każdym. Zresztą ich zadaniem było tak zabić, aby inni tego nie rozszyfrowali. Wg mnie wszystko pasuje do siebie:)

Belzebubich

rzecz jasna pomijam wątek 3 prostytutek i July, które zostały zabite w afekcie przez dr. Gallo:)

ocenił(a) film na 5
Belzebubich

hmm no dobrze a jak wyjasnisz to, ze ciala byly palone w nocy? jesli wszystko bylo legalne to powinien sie zajmowac tym ktos za to odpowiedzialny i przede wszystkim w godzinach pracy "oficjalnie"
po drugie kiedy transportowali ciala do podziemi? z tym ze bylo tyle psychopatow w jednym miejscu chodzilo mi o to ze przeciez wczesniej sie nie znali, dopiero poznali sie tam na miejscu na praktykach, zaczeli sie spotykac, chodzic do barow, na dyskoteki, rozmawiac i nagle sie okazalo ze wszyscy maja takie same poglady? ze sa po prostu porabani?:) to mnie w tym wszystkim dziwi, jest to za duzy zbieg okolicznosci
chyba ze znali sie wszyscy wczesniej i starali dostac te praktyki, ale to ze wszystkim sie udalo, uzyskac tak renomowana posade jest rownie malo prawdopodobne
aha no i nie wyjasniles sprawy oczywistych zaburzen dr. gallo na ktore nikt nie zwrocil uwagi;)

Idol85

hmmmm fakt co do palenia tych ciał to nie mam pomysłu...

Jeśli chodzi o psycholi, to na pewno zaczęło się to dużo wcześniej niż Ted przybył na uczelnie. Pewnie całą grę rozpoczął dr Gallo i po kolei wciągał kolejne osoby. Przypuszczalnie, bo tego nie wiemy, pewnie jakieś osoby odmówiły, ale nie mogły nic wygadać bo dr. Gallo tak upozorował śmierć, że wskazywało by na nich jako morderców, tak jak to było z tym murzynem, co ślady mogły prowadzić do Teda, gdyby odmówił. Myślę, że tak Gallo werbował każdą osobę do gry.

A dr. Gallo był, jaki był, lubił wypić, itp...stąd pewnie jego dziwne zachowania nie przystające lekarzowi. W sumie moim zdaniem dr. Gallo powinien być właśnie bardzo spokojny, niepozorny, zabijać ze stoickim spokojem, z zimną krwią, bez żadnych emocji.

Zresztą to jest film więc nie wszystko musi się zgadzać:)

ocenił(a) film na 5
Belzebubich

Mozliwe:) ale jak juz mowilem dla mnie za duzo niescislosci dlatego nie zmieniam oceny 5/10

ocenił(a) film na 7
Idol85

No dobry film,jedynie wadą może być małe prawdopodobieństwo, no bo jak wyjaśnić sytuację gdy tylu patologów maczało w incydencie ręce i wszyscy byli pod wpływem guru? co każdy miał z nich zaleciałości na mordercę?

A i jeszcze jedno tu pewnie coś przeoczyłem z mojej winy odnośnie jednej z ostatnich scen a mianowicie:
Spiler
Przed podpaleniem studentów w podziemiach kto leżał na stole dziewczyna głównego bohatera,póżniej było pokazane że leżała u niego w domu na łóżku??

ocenił(a) film na 8
aronn

U niego w domu na łóżku leżała jego narzeczona

Belzebubich

napewno najpierw trafiały do wglądu "wszystkich" a później do podziemi,przecież ciała były już rozcięte,czyli po wstępnej autopsji

ocenił(a) film na 9
Belzebubich

moi drodzy, przedstawie wam teraz moje spostrzezenia na sporne kwestie:
- jak to mozliwe, ze tylu ich sie tam znalazlo.... przeciez byla ich 5 + Tedziu = 6. to nie jest wielka trudnosc, zeby skrzyknac do gry 5 osob, zwlaszcza gdy widzimi, z jaka latwoscia dr. Gallo wciągnął do gry dr. Tedzia.
- palenie zwłok... z tego co przyuważyłam, to paleniem raz zajął się bodajże Griffin, gdy zabił autostopowicza, i spalił tylko jego bagaże. może się mylę, ale nie przypominam sobie więcej momentów z podpalaniem czegoś innego niż fifki
- podczas wybuchu gazu na stole leżała oczywiście ruda Juliette. zabił ją prawdopodobnie dr. Gallo, gdy zobaczył, jak się jego kobita dobiera do gaci dr. Tedzia
- dr. Stravinsky nie wyglądał na mordercę.... jak oni wszyscy kiedyś. ale był odtrącany i poniżany przez główną ekipę, oprócz Tedzia. nic więc dziwnego, że w finale pomógł Tedziowi, i sam również osobiście się zemścił
- zachowanie dr. Gallo nikogo nie dziwiło... na pewno dziwiło, w końcu ten ich główny doktorek jak rozmawiał z Tedziem to powiedział mu, żeby wrócił na święta do domu i odpoczął od dr. Gallo. no ale co, mieli wyrzucić jednego z najlepszych patologów, bo komuś się wydaje, że się dziwnie zachowuje?
- co do podziemi... "nieuzywane dolne skrzydlo szpitala, które niedługo pójdzie do rozbiórki" idealne miejsce na melanże, tudzież inne nielegalne "zabawy"
- znikanie duzej liczby ludzi.... z poczatku brali nieuleczalnie chorych i cierpiacych pacjentow szpitala, potem zaczęło im odwalać i brali niekoniecznie bliskich zejścia... no ale "ludzie umierają cały czas i nie ma w tym nic dziwnego" :P