Akcja filmu toczy się na bezludnej plaży. Wakacje na niej spędzają młoda kobieta i dużo od niej starszy lekarz. Pewnego dnia przybywa do nich nowy urlopowicz, młody fizyk chory na białaczkę.
a co tam.. dałem 7/10 za Barbarę Brylską i muzykę:)
Zjawiskowa Barbara Brylska, ciekawa muzyka, piękne plenery na wydmach..., resztę można przemilczeć.
Do momentu obejrzenia tego filmu , nie wiedzialem dlaczego rosjanie tak kochaja Barbare Brylska...teraz juz wiem )
Oglądałem ten film mając niecełe 20 lat. Film wart jest obejrzenia. Mnie uprawiającemu w tych latach film amatorski podobały się zwłaszcza zdjęcia.
A zdjęcia które samej Pani Brylskiej zrobil wtedy....hmmm Paweł Kreczmański