Rany Julek takiego dennego filmu chyba jeszcze nie wiedziałem. Obejrzałem go tylko ze względu na Jima, który tam występuje. Niestety nawet taki wspaniały aktor jak on nie uratował tego nudziarstwa. Od połowy zmuszałem się żeby nie zmieniać kanału. Nie polecam.
Czyżby? 
Kiedy obejrzalem ten film pierwszy raz też nie byłem zachwycony.Jakoś nie przypadł mi do gusty.Dopiero po ponownym seansie zmieniłem zdanie.Może nie ma tam żywiolowej fabuły,ale jest w nim coś wyjątkowego.Chyba każdy chciał się cofnąc kiedyś do przeszłosci,tak jak Peggy Sue.Wrócić do dawnych miejsc,znajomych,pierwszych miłości...
Klapa 
Podzielam zdanie Maxa-również obejrzałem ten film tylko ze względu na Jima. Czy oni nie mogli napisać lepszego scenariusza?!
Kiedy już siwa twa głowa 
William Butler Yeats 
 
 
Kiedy już siwa twa głowa, osnuta snem, zamyśleniem, 
 
Pochyli się nad kominkiem, weź w ręce tę książkę i czytaj, 
 
Czytaj powoli i wspomnij, jak niegdyś twój uśmiech rozkwitał, 
 
I wspomnij, jakim głębokim oczy mroczyły się cieniem. 
 
 
I wspomnij, jak wielu kochało uśmiech łagodny i jasny, 
 
Kochało — szczerze lub złudnie — czar, co radość twą zdobił. 
 
Lecz jeden człowiek miłował duszę wędrowną w tobie 
 
I wtedy miłował najbardziej, gdy w żalu twe oczy gasły. 
 
 
Schylając się nisko, nisko ponad tlejącym ogniskiem, 
 
Pomyśl, trochę ze smutkiem, o tym, jak miłość odeszła. 
 
Czy uleciała na skrzydłach, by w górach wysokich zamieszkać? 
 
Czy może twarz swą ukryła wśród gwiazd zamieci srebrzystej? 
 
 
 
 
 
Przełożył Zygmunt Kubiak